reklama

Kamil Kiereś, trener Stali Mielec po pokonaniu Legii Warszawa: - Przełomowy i kluczowy moment to obrona Kochalskiego i bramka na 2:0 [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Stal Mielec

Kamil Kiereś, trener Stali Mielec po pokonaniu Legii Warszawa: - Przełomowy i kluczowy moment to obrona Kochalskiego i bramka na 2:0 [WIDEO] - Zdjęcie główne

Kamil Kiereś | foto Stal Mielec

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTrener Stali Mielec Kamil Kiereś po pokonaniu Legii Warszawa przy Łazienkowskiej przyznał, że "niemożliwe, nie istnieje". Pochwalił wszystkich zawodników i zaznaczył co było kluczem do zwycięstwa.
reklama

Stal Mielec wygrała 3:1 z Legią w Warszawie i przerwała serię czterech spotkań bez zwycięstwa w PKO BP Ekstraklasie. Co po tym meczu powiedział trener biało-niebieskich, Kamil Kiereś?

Kamil Kiereś, trener Stali Mielec: - Ostatnie cztery spotkania w ekstraklasie kończyliśmy bez zwycięstw. Jednak wiedzieliśmy, że nie byliśmy dla rywali tłem. Mieliśmy momenty, bo potrafiliśmy wygrać ze Śląskiem Wrocław, czy też Radomiakiem Radom. Myślę, że istotne były zmiany personalne, które dokonaliśmy i nie zacierały one naszej struktury gry. Ostatnio forma Hinokio nie była dobra, a zatem wróciliśmy do ustawienia Domański-Wołkowicz. Do pełnego zaangażowania musieliśmy dołożyć jeszcze coś ekstra. Mieliśmy sporo dobrych momentów, czuliśmy się pewnie. Legia z mojej perspektywy została doprowadzona do dośrodkowań, a tutaj nasi obrońcy i Mateusz Kochalski w bramce świetnie sobie radzili. Przełomowy i kluczowy moment to obrona Kochalskiego i bramka na 2:0.

Szkoleniowiec Stali zaznaczył, że drużyna była w trudnym momencie mentalnym, ale sobie poradziła i zdobyła cenne trzy punkty. Podczas konferencji Kamil Kiereś wskazał, że Piotr Wlazło już od dłuższego czasu miał kłopoty ze zdrowiem. - Podczas sparingu z Wisłą Kraków coś się wydarzyło i z Wartą Poznań zagrał na środkach przeciwbólowych. To są sprawy związane ze ścięgnem Achillesa i teraz najważniejsze jest dokładne wyleczenie urazu - dodał trener Stali.

Teraz przed Stalą spotkanie z kolejną mocną drużyną: Jagiellonią w Białymstoku. - Mecz z Jagiellonią będzie inny. Na plus będzie to, że będziemy się przygotowywać w spokoju - odpowiedział Kiereś.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korso24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama