Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu dyżurny tarnowskiej komendy odbiera napływające jedno po drugim zgłoszenia o awanturze domowej w Tarnowie przy ul. Krakowskiej 42. W sumie było ich trzy. Wszystkie dotyczyły tego samego zdarzenia i informowały o zakrwawionej kobiecie.
CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Tarnowie. Nie żyje mały chłopiec
Na miejscu błyskawicznie pojawili się policjanci oraz trzy zespoły ratownictwa medycznego. Policjanci zauważyli, że przed balkonami znajduje się mężczyzna z ranami kłutymi i ciętymi, który chwilę wcześniej wyskoczył z balkonu drugiego piętra. Został on przekazany zespołowi ratunkowemu.
W jednym z mieszkań tego bloku na trzecim piętrze znajdowała się zakrwawiona kobieta, która również wymagała opieki lekarskiej. W mieszkaniu na drugim piętrze był jeszcze 7-letni chłopczyk, któremu ratownicy medyczni udzielali pierwszej pomocy. Pomimo ich wysiłków, chłopca nie udało się uratować.
Tragedia rodzinna, jak wydarzyła się w Tarnowie będzie jeszcze długo rozpatrywana w sądzie. W zeszłym tygodniu zapadły pierwsze decyzje dotyczące 27-letniego Ukraińca, podejrzanego o zabójstwo swojego syna i usiłowanie zabójstwa swojej żony.
Tarnowski sąd wydał decyzję o jego izolacji i umieszczeniu w areszcie śledczym. Mężczyzna przez cały czas pobytu w szpitalu był pilnowany przez nieumundurowanych tarnowskich policjantów. Dopiero w tym tygodniu zapadła decyzja, że stan zdrowia podejrzanego pozwala na jego transport.
27-letni mężczyzna został przetransportowany do Aresztu Śledczego w Krakowie przy ul. Montelupich. Specjalny konwój karetką pogotowia oraz tarnowskich policjantów osadził podejrzanego w warunkach szpitalnych aresztu śledczego w Krakowie. Teraz będzie on oczekiwał na kolejne decyzje, jakie będą zapadały w jego sprawie.
Ukrainiec musi się liczyć z karą 25-lat pozbawienia wolności lub karą dożywotniego pozbawienia wolności zgodnie z polskim kodeksem karnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.