W sobotę (12 lutego) do mieleckiego szpitala wtargnął 28-latek, wybiając glową szyby w oknach i drzwiach. Meżczyzna był pobudzony, agresywny, awanturował się z pracownikami i pacjentami.
Mieszkaniec Mielca uciekł na dach budynku, z którego chciał skoczyć. Na szczęście w ostatniej chwili zatrzymali go policjanci.
Ratownicy opatrzyli 28-latka, ponieważ ten miał liczne rany. Meżczyzna popchnął dyżurującego lekarza i uszkodził mu okulary.
Policjanci przyjęli zawiadomienie o uszkodzeniu mienia. Straty zostały oszacowane na kwotę 5 tysięcy złotych.
28-latka został przewieziony do szpitala psychiatrycznego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.