Do kradzieży motoroweru z ulicy Kusocińskiego w Mielcu, doszło 20 lipca. Już następnego dnia policjanci zauważyli młodego mężczyznę jadącego na motorowerze podobnym do tego, który został skradziony. 21-letni kierujący skuterem został zatrzymany.
CZYTAJ TAKŻE: Region. Śmierć na hulajnodze
W rozmowie z policjantami wyjaśnił, że jednoślad zakupił od nieznanego mu mężczyzny, za kwotę 200 złotych. Po przesłuchaniu 21-latek został zwolniony.
Kolejnego dnia policjanci ustalili, kto mógł dopuścić się kradzieży skutera. Funkcjonariusze zatrzymali 18-letniego mieszkańca Mielca. Młody mężczyzna przyznał się do kradzieży. Wartość skradzionego pojazdu została wyceniona przez właściciela na kwotę 3 tysięcy złotych.
W rozmowie z policjantami 18-letni podejrzany przyznał, że ukradł skuter w nocy, a kiedy chciał się go pozbyć, wystawił ogłoszenie w serwisie społecznościowym.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 18-latkowi zarzut kradzieży, natomiast 21-letniemu kierującemu skuterem zarzut przestępstwa paserstwa. Obaj podejrzani przyznali się do przedstawionych im zarzutów i złożyli wyjaśnienia. W sprawie trwają dalsze czynności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.