Na mokrej jezdni kierowca osobowej astry z nieznanych przyczyn wpadł w poślizg i zakończył swoją podróż poza jezdnią. Pomoc medyczna nie była konieczna, jednakże pomoc techniczna niezbędna, gdyż auto znajdowało się na metalowych barierach.
Utrudnienia na autostradzie w miejscu kolizji trwały do godziny 20. Wówczas to przy użyciu dźwigu, na lawecie umieszczono rozbitego opla. Za niedostosowanie się do warunków drogowych kierowca, 32-letnia mieszkanka województwa śląskiego, została ukarana mandatem karnym w wysokości 220 złotych oraz 6 punktami karnymi.
PRZECZYTAJ TAKŻE: