Pierwszy atak miała miejsce w ubiegłą środę po południu, kiedy to przechodząca przez park przy ul. Pułaskiego kobieta została bez powodu uderzona w twarz przez nieznanego jej mężczyznę. Kobieta trafiła do szpitala. Tego samego dnia doszło do kolejnego zdarzenia - nieznany mężczyzna uderzył w głowę przypadkowo napotkaną kobietę.
W poniedziałek, ataki znów się powtórzyły. Bez najmniejszego powodu zostały zaatakowane dwie inne kobiety, z których jedną napastnik zranił nożem w ramię - na szczęście niegroźnie.
Policjanci podejrzewali, że za atakami stoi ten sam mężczyzna. Napastnikiem okazał się 24-letni mieszkaniec Rzeszowa.Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące.