We wtorek 17 października na jeziorze w Zbęchach (gmina Kwidzyń) doszło do podobnego zdarzenia. Dwóch wędkarzy w wieku 56 lat wypłynęło na ryby łodzią, która w trakcie wędkowania wywróciła się do góry dnem. Udało im się wezwać pomoc. W oczekiwaniu na przybycie ratowników trzymali się dryfującej łodzi. Na szczęście obu mężczyzn udało się wyciągnąć z wody. Jeden z nich trafił do szpitala w związku z wyziębieniem.
Zbliża się listopad, a woda jest już zimna. Zawsze wypływając na jezioro musimy być świadomi, że należy zachowywać ostrożność. Wpadając do tak zimnej wody organizm może doznać szoku termicznego, który może skutkować utratą przytomności, zaburzeniami pracy serca, atakiem paniki, czy drętwieniem mięśni.
Pamiętajmy, że nawet jeśli jezioro jest spokojne, to przy rzucie należy się ustawiać tak, aby zachować odpowiedni środek ciężkości, zwłaszcza w przypadku mniejszych i lżejszych łódek. Ustawienie się na krawędzi może poskutkować przechyleniem krawędzi łodzi w stronę lustra i nabraniem dużej ilości wody w jednym momencie. Taka sytuacja daleko od brzegu jest naprawdę poważnym problemem.
W opisanej sytuacji, mężczyźni mieli szczęście w nieszczęściu. Udało im się zadzwonić po ratowników i skończyło się zapewne na utracie sporej ilości sprzętu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.