To początek realizacji postulatu amatorów wodnej rekreacji, których w Mielcu nie brakuje. Od dwóch lat organizowane są np. spływy kajakowe Wisłoką, a następnie Wisłą do Baranowa Sandomierskiego. Brak odpowiednich pomostów i dojazdów do rzeki jest dla kajakarzy sporym utrudnieniem.
Więcej w 21 numerze Korso