reklama

Własnym samochodem na pobranie próbki do testu. "Drive thru" stanie się faktem?

Opublikowano:
Autor:

Własnym samochodem na pobranie próbki do testu. "Drive thru" stanie się faktem? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW Ministerstwie Zdrowia toczą się prace legislacyjne, by osoby w 12. dobie kwarantanny, mogły przyjechać własnym autem na "drive thru", gdzie będzie pobrany wymaz do badania w kierunku zakażenia koronawirusem.

Rzecznik poinformował na konferencji prasowej, że resort planuje robić tzw. "drive thru kwarantannowe". "Będzie zmiana legislacyjna, żeby takie osoby najprawdopodobniej w 12. dobie (kwarantanny) mogły wyjechać własnym samochodem na takie drive thru, gdzie będzie pobrany wymaz do badania i do 14. doby będzie wynik" - wyjaśnił rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Zaznaczył, że jeśli pacjent nie będzie miał własnego transportu, "taka wymazówka do niego dojedzie". "Chodzi o to, żeby osoby kończące kwarantannę miały 100 proc. pewność, że są zdrowe" - dodał Andrusiewicz.

- Toczą się w Ministerstwie Zdrowia prace, by te wymazówki obsługiwał zespół kurierski. Szczegóły są opracowywane, jakie służby dodatkowo wejdą do czynności w związku z pobieraniem wymazówek - wskazał rzecznik.

Podkreślił, że resort chce, by "wymazówki docierały częściej do osób ze wskazaniem, na kwarantannie". Stąd starania, żeby zaangażować większa liczbę służb. Nie tylko medycznych - dodał.

Liczymy, że na przełomie tego i przyszłego tygodnia ta zmiana legislacyjna będzie i te drive thru zacznie funkcjonować na szeroką skalę - zapowiedział.

Rzecznik resortu zdrowia podsumowując ostatnią dobę powiedział, że po niedzieli zanotowano mniejszą liczbę zrobionych testów na koronawirusa. - Na chwilę obecną jest to poniżej 10 tys. Niestety jest to efekt niedzieli. Po każdej niedzieli widzimy, że ta ilość testów wykonywanych spada. Wiąże się to między innymi z mniejszą liczbą personelu" - wskazał.

Podkreślił, że funkcjonuje blisko 90 laboratoriów w Polsce, które mają zdolność wykonywania badań 25 tys. próbek na dobę.

Rzecznik poinformował jednocześnie, że "walidacja testów białkowych, testów antygenowych jeszcze trwa". "Chcemy mieć przynajmniej kilkaset próbek pobranych i kilkaset testów wykonanych, tak, żeby z pełną odpowiedzialnością móc stwierdzić, że testy antygenowe dają wiarygodny wynik" - powiedział Andrusiewicz.

Podkreślił, że każda osoba z personelu medycznego, która miała kontakt z osobą zakażoną, powinna być obowiązkowo skierowana przez dyrekcję szpitala na badania.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE