Policjanci interweniowali wobec nietrzeźwego mężczyzny, który awanturował się w salonie kosmetycznym w jednym z pasaży handlowych w centrum miasta. Na widok policjantów stał się jeszcze bardziej agresywny. Wyzywał funkcjonariuszy słowami wulgarnymi i nie stosował się do poleceń.
Kiedy funkcjonariusze doprowadzili mężczyznę do radiowozu i poinformowali o zatrzymaniu, agresor uspokoił się i zaproponował im gotówkę w kwocie po 500 złotych w zamian za odstąpienie od dalszych czynności. W drodze do jednostki mężczyzna namawiał policjantów, aby podwieźli go do miejsca jego zamieszkania, gdzie da im pieniądze.
Funkcjonariusze zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę w policyjnych aresztach. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić podejrzanemu zarzut znieważenia i czynnej napaści na policjantów oraz usiłowanie wręczenia łapówki w zamian za odstąpienia od czynności służbowych.
Mężczyzna częściowo przyznał się do zarzutów, tłumacząc się niepamięcią związaną ze spożyciem nadmiernej ilości alkoholu.
Mielecka prokuratura zastosowała wobec 23-letniego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za popełnione przestępstwa polskie prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 8 lat.