Po przeprowadzce rozpoczął poszukiwania pracy . Wcześniej pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego, w Bieszczadach znalazł pracę jako wychowawca na koloniach w Polańczyku. Dorabiał też grając przy ogniskach.
Od tego zaczęła się jego wielka pasja – muzyka. Niestety mimo młodego wieku nagle pojawiły się pierwsze objawy choroby nowotworowej.