Wielu mielczan przyszło pod zakład Kronospan, skąd program był nadawany. Pokazywali zdjęcia dymiących kominów zakładu, wydobywających się z nich płomieni oraz pyłu i wiórów, które znajdują na swoich posesjach. Wiele mówili również o szkodliwości emitowanych przez firmę substancji oraz o wzroście zachorowań na choroby dróg oddechowych, zwłaszcza wśród najmłodszych.
Obecni byli również przedstawiciele władz i WIOŚ. Mieszkańcy bardzo aktywnie i żywo reagowali na ich wypowiedzi, wypowiedź przedstawiciela WIOŚ przerywana była gwizdami. Szczególnie wyśmiane zostało stwierdzenie, że WIOŚ prowadzi w firmie Kronospan regularne kontrole.
Nie było przedstawicieli Kronospanu. Firma wydała jedynie bardzo obszerne oświadczenie z żądaniem, aby zostało odczytanie na antenie, co również spotkało się z negatywna reakcją zgromadzonych.