Dwie z zatrzymanych usłyszały już zarzuty. Wobec trzeciej, 12-letniej dziewczynki, decyzję podejmie sąd rodzinny. Za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie, prowadząc czynności operacyjne, ustalili, że trzy sprawczynie w różnych okresach dopuszczały się systematycznych kradzieży artykułów kosmetycznych w drogeriach na terenie powiatu staszowskiego i mieleckiego.
Jak wskazują mundurowi, skala i regularność zachowań pozwalały zakwalifikować je jako przestępstwo popełniane w krótkich odstępach czasu, zgodnie z art. 12 Kodeksu karnego.
Zatrzymania w Mielcu i Staszowie
W środę rano policjanci zatrzymali w Mielcu 56-letnią kobietę. Ustalono, że od połowy września do połowy listopada dokonała ona 18 kradzieży w miejscowych drogeriach. Łączna wartość skradzionych produktów to blisko 1100 zł. Kobieta usłyszała zarzuty i przyznała się do winy.
Tego samego dnia, w godzinach południowych, mundurowi zatrzymali 18-latkę ze Staszowa, która w zaledwie osiem dni listopada dokonała kradzieży kosmetyków na kwotę ponad 2800 zł. Ona również usłyszała zarzuty i przyznała się do popełnionych czynów.
Najmłodsza ze sprawczyń, 12-letnia mieszkanka Staszowa, w okresie od października do listopada ukradła z drogerii kosmetyki o wartości ponad 1500 zł. Ze względu na jej wiek sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego, który oceni jej odpowiedzialność i wdroży ewentualne środki wychowawcze.
Konsekwencje prawne
Zgodnie z Kodeksem karnym, kradzież o wartości kwalifikującej się jako przestępstwo jest zagrożona karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina, że także wielokrotne kradzieże o mniejszej wartości – jeśli popełniane są w krótkich odstępach czasu i w podobnych okolicznościach – mogą być traktowane jako jeden czyn przestępny, a nie wykroczenia.
Komentarze (0)