Do zdarzenia doszło w piątek (29 maja) po godzinie 11 w miejscowości Domacyny (gm. Padew Narodowa). Na miejsce przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał 2-latka do szpitala w Rzeszowie.
- W chwili zdarzenia chłopiec był pod opieką matki - informuje rzecznik mieleckiej policji Urszula Chmura.
Teraz okoliczności tego tragicznego wypadku będzie wyjaśniać mielecka policja. Jak podkreślają mundurowi - prawdopodobnie dziecko podeszło zbyt blisko psa i przez to zostało zaatakowane przez zwierzę.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
>>>Uwaga rodzice! Są jeszcze wolne miejsca w mieleckich przedszkolach
>>>Z REGIONU: Kompletnie pijana matka zajmowała się synkiem
>>>Mielecki szpital otrzymał darowiznę. Za pieniądze kupi urządzenie do wykonywania testów na koronawirusa
>>>Natalia Tylutka wśród najlepszej jedenastki w Polsce
>>>Po ubiegłorocznych kontrowersjach nadal nie będzie zmian w Mieleckim Budżecie Obywatelskim