3 grudnia w konferencji podsumowującej ostatni rok działań w mieleckim pogotowiu oprócz dyrektora Grzegorza Gałuszki wzięli udział starosta Stanisław Lonczak, wicestarosta Andrzej Bryła, oraz lek. Agnieszka Słocka, zastępca dyrektora ds. lecznictwa i Agnieszka Trela, koordynator medyczny.
Jak starosta ocenił pierwszy rok pracy nowego dyrektora
- Jego wysokie kwalifikacje były udokumentowane stosownymi zaświadczeniami podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Liczyliśmy, że jego wiedza, doświadczenie medyczne potwierdzą się w praktycznym działaniu w sprawowaniu funkcji dyrektora pogotowia w Mielcu. Po roku pracy bardzo wysoko oceniam pracę dyrektora - mówił Stanisław Lonczak, starosta mielecki.
- Po pierwsze realizuje program naprawczy z dużą nawiązką. Zysk, jaki będzie miało pogotowie grubo przekroczy milion zł. Jeśli chodzi o sytuacją wewnętrzną to cieszymy się, że nie ma konfliktów. Myślę, że autorytet jaki wypracował sobie dyrektor należy ocenić wysoko - dodał.
Starosta podkreślał, że dyrektor Gałuszka wykazał się sprawnym zarządzaniem, umiejętnością współpracy oraz nawiązywaniem kontaktów, których efektem było pozyskiwania pieniędzy jak i przychylność sponsorów.
- Bardzo wysoko oceniam efekty jego pracy, dokonał więcej niż spodziewaliśmy się po tym roku czasu. Na pana ręce chciałbym również skierować podziękowania dla wszystkich pracowników pogotowia, którzy w tym trudnym okresie ostatniego roku dokładali wszelkich starań, by maksymalnie realizować obowiązki ratownictwa medycznego - powiedział starosta Stanisław Lonczak.
O trudnym czasie i ogromie pracy w mieleckim pogotowiu przez ostatni rok pisaliśmy >>>TUTAJ
Pogotowie wypracowało znaczny zysk
Nie jestem zwolennikiem generowania zysku i odkładania tego na koncie, tym bardziej, że pieniądze, które zostały wypracowane z systemu ratownictwa medycznego muszą być przeznaczone na ten system - odpowiada Grzegorz Gałuszka na pytanie o wykorzystanie wypracowanych funduszy i ponad milionowego zysku.Przede wszystkim doceniani są pracownicy - w różnej formie. Dofinansowujemy też te zakupy, na które otrzymaliśmy dotacje. Pieniądze będą też przeznaczone na doposażenie tych miejsc i stacji pogotowia, które będziemy obsługiwać jako samodzielna, publiczna placówka w nowym systemie ratownictwa - dodał.
Plany na przyszłość
Ratownictwo medyczne czeka wielka restrukturyzacja, modernizacja a także centralizacja w ramach konsorcjum, którego liderem jest powiat mielecki.
- Rok pracy dyrektora Gałuszki jest znakomitym przykładem ciągłości władzy w naszej stacji oraz kontynuacji wszystkich planów i zamierzaeń kolejnych zarządów i dyrektorów. Paweł Pazdan przygotowywał prace do zorganizowania konsorcjum, Maria Napieracz jako kolejny dyrektor formalnie założyła to konsorcjum, natomiast Grzegorz Gałuszka w pierwszym roku swojej pracy scala konsorcjum do mocnej pozycji pogotowia, po to, by w przyszłym roku realizować jeden ogólnowojewódzki kontrakt na całym obszarze operacyjnym województwa podkarpackiego - powiedział wicestarosta Andrzej Bryła.
- Zatem szczególne uznanie kieruję do Pana dyrektora Gałuszki za determinację, wiedzę oraz umięjętność prowadzenia rozmów i negocjacji na ten temat - dodał.
Mielecka stacja pogotowia poszerzyła również swoją działalność o dwa zespoły tarnsportu medycznego, które działają na terenie Kolbuszowej i Stalowej Woli.
- Jak widać pogotowie pod kierownictwem dyrektora Gałuszki rozwija naszą stację i z tego jako zarząd powiatu mieleckiego się cieszymy - powiedział wicestarosta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.