Mieszkańcy Mielca spotkali się z parlamentarzystami Koalicji Obywatelskiej [ZDJĘCIA]

W Mielcu z wyborcami spotkali się: posłanka Krystyna Skowrońska i Elżbieta Gelert, poseł Waldy Dzikowski i senator Bogdan Klich. Najpierw spotkali się z samorządowcami powiatu mieleckiego i rozmawiali o bieżących problemach samorządów, w tym finansowaniu oświaty; potem spotkali się z przedsiębiorcami.

- Powiedzieliśmy, że podatek będą płacić wtedy, kiedy będą mieć zapłacone za swoją usługę. Powiedzieliśmy również, że za zwolnienia lekarskie u pracodawców będzie płaciło państwo,  pracodawcy nie będą ponosili takich kosztów - zapowiedziała posłanka Skowrońska.

Podczas spotkania na sali w mieleckim SCK zgromadziło się kilkadziesiąt osób, m.in. prezydent Jacek Wiśniewski

ZOBACZ TAKŻE:

80-te urodziny ks. prał. Józefa Mroza z Borowej [ZDJĘCIA]

Wiemy, jak wygląda ochrona zdrowia i chcemy o tym porozmawiać - mówiła Elżbieta Gelert, która od wielu lat pełni funkcję dyrektora szpitala w Elblągu. - Pomimo tego, że jestem dyrektorem szpitala, to cały czas mówię, że na pierwszym planie powinny być przede wszystkim: lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, profilaktyka i specjalista, czyli to, co najbliżej pacjenta. Jeżeli pacjent będzie zaopiekowany na tym poziomie, to ta najdroższa forma leczenia, jakim jest szpital, nie będzie wymagała aż tyle interwencji państwa. Nie może tak być, że 50% wszystkich pieniędzy w służbie zdrowia idą na szpitale podkreślała. 

Senator Bogdan Klich wypowiedział się na temat nadchodzących wyborów. 

- Jesteśmy tu po to, żeby państwa wysłucha i opowiedzieć, co proponujemy wam w tym przedwyborczym okresie. Wybory za pasem - wybory, które nie miały precedensu od 1989 roku. Te wybory przesądzą o losach Polski, tak jak wybory w 89 przesądziły o tym, na jakie tory Polska skręciła. Niestety, w ciągu ostatnich lat Polska jest zawracana z tych torów. Jest zawracana z realności w opary absurdu, z przyszłości - w przeszłość. Czas temu położyć kres. Jeżeli w trakcie tych wyborów nie położymy kresu tym praktykom, to będziemy jeszcze bardziej tkwić w oparach absurdu, będziemy jeszcze bardziej patrzeć przeszłość. Jeszcze bardziej będziemy karmieni tą retoryką w sukcesu, bo jak słucham Kaczyńskiego, to mi się retoryka Gomułki przypomina. 
Będziemy rozmawiać o tym, jak przywrócić Polsce właściwe miejsce we wspólnocie państwa europejskich. Ważne jest to, by wyprowadzić kraj z inflacji. Ta inflacja jest na rękę rządzącym, bo to dodatkowe wpływy do budżetu państwa.
Pokazujemy nasz program po kawałku. Na każdym spotkaniu, w każdym zakątku naszego kraju, po kawałku Donald Tusk odsłania nasze propozycje programowe. Przyjęliśmy taką zasadę, że nie będziemy drukować setek tysięcy programów, który później zalegają w naszych biurach poselskich czy senatorskich, tylko będziemy osłaniać je po kawałku - nasze pomysły na lepszą Polskę. 

Jesteśmy gotowi do rozmowy. Zależy nam na tym, żeby Polskę zmienić, żeby obywatel miał coś do powiedzenia, a nie, żeby mówił, że jego głos jest ważny wtedy, kiedy są wybory. Rozmawiamy i słuchamy ludzi, bo to ich problemy są najważniejsze! Tematów do rozwiązania, z którymi obecny rząd nic nie robi, jest mnóstwo… - tak podsumowała spotkanie posłanka ziemi mieleckiej, Krystyna Skowrońska.