Decyzja ta jest odpowiedzią na plany Elektrociepłowni Mielec należącej do niemieckiej grupy Remondis, która – ze względu na wymóg ograniczenia emisji o niemal 70% do 2030 roku – szuka nowych źródeł energii. Jednym z rozważanych rozwiązań była spalarnia odpadów, na co nie ma zgody władz miasta.
– Jesteśmy już wystarczająco doświadczeni jako miasto i samorząd aby wiedzieć że do takich inwestycji należy podchodzić z bardzo dużą rozwagą – zapewnia prezydent Swół.- Rozpoczęliśmy już prace nad alternatywnymi źródłami ciepła dla Mielca. Chcemy, aby były one bezpieczne, ekologiczne i akceptowane przez mieszkańców. Nie pozwolimy na inwestycje, które budzą tak duże społeczne obawy – dodał Prezydent Miasta Mielca Radosław Swół.
Komentarze (0)