Drzewa rosnące w pasie drogowym w powiecie niżańskim miały być wycięte, ponieważ zagrażały bezpieczeństwu kierowców podróżującym tym odcinkiem drogi. Jak ustalono, czterech pracowników ścinało dęba rosnącego na poboczu. Z uwagi na silny wiatr, drzewo zmieniło kierunek upadku. Jeden z konarów spadł na 50-letniego mieszkańca Cholewianej Góry. Mężczyzna w stanie ciężkim został przetransportowany przez lotnicze pogotowie ratunkowe do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy mężczyzna zmarł.
Tydzień wcześniej na tej drodze doszło do wypadku, w którym zginął kierowca przygnieciony drzewem. Informacja o tym zdarzeniu tutaj.