Kiedy policjanci dojechali do Przedborza, strażacy z pomocą okolicznych mieszkańców wyciągali już z wody 60-letka. Mężczyzna prawdopodobnie przechodząc obok stawu wpadł do wody. 60-latek zachowywał się bardzo agresywnie w stosunku do udzielających mu pomocy strażaków, ratowników medycznych i policjantów, wyzywając ich wulgarnymi słowami i odgrażając się.
Przed sądem odpowie za znieważenie ratowników i funkcjonariuszy, którzy nieśli mu pomoc.. Za znieważenie funkcjonariusza publicznego przewidywana kara to do roku pozbawienia wolności.