Kolejna historia z udziałem MSWiA i PZL Mielec, choć o dziwo niezwiązana z Black Hawkami. Chodzi o samoloty wodne M28 Skytruck, używane przez Straż Graniczną. Ministerstwo postanowiło kupić dwie nowe maszyny. Dotychczas to właśnie mieleckie zakłady zaopatrywały Straż w sprzęt lotniczy. Pomimo że MSWiA rozpisało ofertę na dokładnie takie same samoloty, PZL nie chciało brać udziału w zamówieniu.
Oto oficjalne oświadczenie firmy:
Po dokładnym przeanalizowaniu wymagań zawartych w ogłoszonym przez Komendę Główną Straży Granicznej przetargu PZL Mielec podjął decyzję, aby nie odpowiadać ofertą na to zamówienie. Ze względu na tajemnicę handlową niewłaściwe byłoby dalsze komentowanie, ale decyzja ta nie powinna być traktowana jako wskazówka, że nie będziemy wykorzystywać innych możliwości dla platformy M28.
Zamówienie prawdopodobnie przejmie firmy z Austrii.