Jak wynika z raportu Environmental Modeling Group opracowanego dla grupy doradczej ds. sytuacji kryzysowych rządu Wielkiej Brytanii, jedną ze skutecznych metod ograniczenia prawdopodobieństwa zarażenia koronawirusem jest spanie przy otwartym oknie.
CZYTAJ TAKŻE: Zarażamy się głównie w domach i zakładach pracy
Badania naukowców wykazały, że otwarcie wieczorem okna w sypialni, a co za tym idzie lepsza wentylacja pomieszczeń zmniejsza ryzyko zakażenia aż o połowę.
O dobrym wpływie spania przy otwartym oknie na nasze zdrowie mówiono już wcześniej. Badania dowiodły, że właściwa wentylacja sypialni obniża poziom dwutlenku węgla we krwi, a co za tym idzie ułatwia zasypianie i poprawia jakość snu, a jednocześnie zwiększa poziom koncentracji następnego dnia.