Zgodnie z ustaleniami policji, sprawcą wypadku był 43-letni kierowca lawety marki Mercedes Sprinter, mieszkaniec powiatu mieleckiego, który uciekając przed policją, wjechał na skrzyżowanie dróg powiatowej i gminnej w Grochowem, gdzie zderzył się z samochodem osobowym marki Seat Toledo. W wyniku tego tragicznego wypadku trzy osoby podróżujące autem zginęły na miejscu. Pierwsze badania wykazały, że kierowca lawety miał prawie półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna, wcześniej notowany przez policję, jest teraz pod nadzorem śledczych, jak udało nam się ustalić, wymagał pomocy medycznej, następnie zostanie przesłuchany przez prokuraturę.
Jak poinformował Prokurator Rejonowy Konrad Włoszczyna, sprawca zdarzenia, 43-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego, który został zatrzymany, znajduje się obecnie w izbie zatrzymań Komendy Powiatowej Policji w Mielcu. Na ten moment nie został jeszcze przesłuchany, jednak służby prowadzą intensywne czynności, w tym przesłuchania świadków, czyli funkcjonariuszy policji biorących udział w pościgu, a także uzyskiwanie wstępnych opinii z sekcji zwłok ofiar.
Prokuratura zapowiedziała, że przesłuchanie zatrzymanego sprawcy odbędzie się dopiero w dniu jutrzejszym.
Wszystko zależy od tego, czy uda się zebrać dodatkowe informacje od świadków, co może pomóc w ustaleniu szczegółów zdarzenia.
Jak udało się ustalić, prokuratura nie posiada żadnych materiałów wideo związanych z wypadkiem, ponieważ radiowóz, który uczestniczył w pościgu, nie był wyposażony w wideorejestrator.
Sprawa jest w toku. Prokuratura zobowiązała się informować o dalszych postępach w śledztwie, które ma na celu dokładne wyjaśnienie przyczyn i odpowiedzialności za tragiczne zdarzenie w Grochowem.
Komentarze (0)