reklama

Pogoda rozczaruje. Do końca tygodnia deszcz, chłód i przymrozki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pogoda rozczaruje. Do końca tygodnia deszcz, chłód i przymrozki - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJeśli ktoś liczył na prawdziwie wiosenną aurę w drugiej połowie maja, będzie rozczarowany. Najnowsze prognozy pogody nie pozostawiają złudzeń: przed nami chłodne dni, opady deszczu, burze, a nawet... śnieg w górach. Temperatura maksymalna przez najbliższy tydzień rzadko przekroczy 15°C, a noce miejscami przyniosą przymrozki.
reklama

Środa i czwartek (14–15.05): deszcz, śnieg i burze

Środa przyniesie jeszcze względnie ciepłe chwile – na południu kraju temperatura sięgnie nawet 23°C. Ale już w czwartek przyjdzie gwałtowne ochłodzenie. Maksymalnie tylko 8–10°C, a w rejonach podgórskich zaledwie 5–8°C. Do tego opady deszczu, które w górach przerodzą się w deszcz ze śniegiem, a powyżej 900 m n.p.m. nawet w sam śnieg. Po południu lokalnie możliwe burze. Temperatura spadnie w ciągu dnia o około 3°C. Wiatr słaby i umiarkowany, ale w czasie burz porywisty.

Piątek (16.05): przymrozki i nieprzyjemna aura

W nocy z czwartku na piątek możliwe przymrozki – temperatura minimalna wyniesie od 1°C do 3°C, a przy gruncie może spaść nawet do -3°C. W dzień nadal chłodno: maksymalnie od 9°C do 11°C, a w górach jeszcze mniej.  Wiatr zachodni i północno-zachodni, umiarkowany i porywisty.

reklama

Weekend (17–18.05): deszcz, burze i śnieg w górach

Sobota nie przyniesie zasadniczej poprawy – mimo lekkiego wzrostu temperatur (do 14°C), nadal przeważać będą chmury, przelotne opady i burze. W górach spodziewany jest śnieg, a miejscami deszcz ze śniegiem. W niedzielę pogoda niewiele lepsza – maksymalnie 13°C na nizinach, 11°C w górach, opady i burze. Wiatr umiarkowany, miejscami silniejszy.

Poniedziałek (19.05): znowu chłodno i mokro

Nowy tydzień zacznie się pod znakiem pochmurnej i deszczowej pogody. Na południu Polski możliwe opady deszczu ze śniegiem, w górach śnieg. Temperatura maksymalna ledwo przekroczy 10°C, a wiatr – szczególnie w górach – może osiągać do 55 km/h. Mimo że będzie połowa maja, aura przypomina raczej wczesny kwiecień.

Kiedy w końcu cieplej?

Dopiero we wtorek i środę (20–21.05) modele prognozują wyraźniejsze ocieplenie. Na południu i zachodzie kraju termometry pokażą nawet 22–23°C, choć na północy nadal poniżej 20°C. Wciąż jednak występować będą opady i burze, a noce pozostaną chłodne.

reklama

Pogoda w drugiej połowie maja nie rozpieszcza. Krótkie epizody cieplejszego powietrza będą przeplatane chłodnymi dniami, deszczem i burzami. Na prawdziwą wiosnę trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo