Padew Narodowa w rankingu znalazła się na pierwszym miejscu w powiecie mieleckim, drugim w województwie podkarpackim i trzydziestym szóstym w kraju pod względem wysokości pobieranych podatków wśród gmin wiejskich, a jest ich w Polsce 1563.
Czasopismo dokonało analizy polityki podatkowej polskich gmin na przestrzeni lat 2013-2015. Podstawowym kryterium oceny była średnia stawka podatków lokalnych we wspomnianych latach. Te wyniki pokazują, że gmina jest w czołówce samorządów mających najniższe podatki. W odniesieniu do województwa to niemal pozycja lidera.
Punktem odniesienia w rankingu były maksymalne stawki podatków. Zatem osiągnięty przez gminę Padew Narodowa wskaźnik 59,39 % świadczy o tym, że gmina zebrała niewiele ponad połowę wpływów. Jest to skutek prowadzonej od wielu lat przyjaznej polityki podatkowej idącej w parze z polityką inwestycyjną gminy.
Prosty rachunek
Można powiedzieć, że rozwój gminy Padew Narodowa jest wypadkową polityki niskich podatków, które nie są zbyt wielkim obciążeniem dla mieszkańców, a powodują wręcz wzrost ich liczby (wzrasta również liczba wydawanych decyzji o warunkach zabudowy), i aktywnym poszukiwaniem funduszy zewnętrznych. Proste przełożenie tego mechanizmu jest następujące: planowane na ten rok dochody podatkowe gminy w postaci podatku od osób prawnych i osób fizycznych to 1,9 mln zł, natomiast planowane inwestycje (finansowane funduszami zewnętrznymi) służące społeczności lokalnej to 11,5 mln zł, wobec budżetu wartości 28,5 mln zł. - Muszę przyznać, że wiedzieliśmy, że na terenie naszej gminy są niskie podatki. Natomiast wyniki rankingu pokazały skalę tego zjawiska. Dla nas to absolutnie szokujące zestawienie. Jesteśmy na pierwszym miejscu w powiecie i drugim na Podkarpaciu - komentuje Robert Pluta, wójt gminy.
Więcej w 19 numerze Korso