reklama

Początek roku szkolnego dwa tygodnie później. Propozycja części środowiska nauczycielskiego i naukowców

Opublikowano:
Autor:

Początek  roku szkolnego dwa tygodnie później. Propozycja części środowiska nauczycielskiego i naukowców    - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNależy opóźnić o dwa tygodnie początek roku szkolnego, by powracający z wakacji uczniowie mogli przejść kwarantannę. Taki postulat zgłosiły organizacje zrzeszające dyrektorów szkół i nauczycieli. Tak samo uważają naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego.

Zgodnie z decyzjami Ministerstwa  Edukacji Narodowej  1 września dzieci wracają do szkół. Przepełnionych szkół , w których są licea z  podwójnym rocznikiem i ośmioklasowe podstawówki.

Podstawowym modelem pracy mają być zajęcia stacjonarne. Będzie też możliwy model mieszany. Dyrektor szkoły po uzyskaniu zgody organu prowadzącego i na podstawie pozytywnej opinii sanepidu będzie mógł podjąć decyzję, że część dzieci będzie uczęszczać do szkoły w tradycyjnej formie, a część będzie uczyła się na odległość. Przy większym zagrożeniu epidemiologicznym możliwe będzie  przejście całej szkoły na edukację zdalną.

Wielu dyrektorów szkół, nauczycieli, przedstawicieli samorządów  uważa, że  ministerialne przepisy powstały za późno.  Jest za mało czasu  by powrót do szkół odbył się całkowicie bezpiecznie.

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej  Oświaty  wzywa też do opóźnienia o dwa tygodnie rozpoczęcia roku szkolnego, aby wszyscy uczniowie powracający w wakacji (z różnych części kraju lub zagranicy) mogli przejść kwarantannę, która pozwoli ocenić czy nie są zarażeni   koronawirusem. Stanowisko w tej sprawie Stowarzyszenie wyśle do kancelarii premiera, ministra edukacji i posłów z sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży.

Rekomendację opóźnienia początku zajęć  przygotowało  też Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego.  Według  naukowców UW jeżeli 1 września otworzymy jednocześnie wszystkie szkoły to liczba dziennych zachorowań może wzrosną nawet do kilku tysięcy przypadków na dobę czyli czeka nas model włoski.  Wyliczyli, że wskaźnik R, który pokazuje liczbę osób, jaką średnio zaraża jedna osoba z koronawirusem, po otwarciu szkół może wzrosnąć z 1,2 aż do 2.

Jakie decyzje podejmie rząd w sprawie rekomendowanego opóźniania roku szkolnego na razie nie wiadomo.


CZYTAJ TAKŻE:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE