Internauci, jak to bywa w takich przypadkach, podzielili się na dwie grupy. Część komentujących zdecydowanie potępiła zachowanie właścicielki psa, podkreślając, że niska temperatura i samotność mogą być dla zwierzęcia wyjątkowo trudnym doświadczeniem. W ich opinii pozostawienie psa na mrozie bez opieki jest przejawem braku odpowiedzialności. W komentarzach nie brakowało słów oburzenia.
Jednak znalazły się też głosy usprawiedliwiające właścicielkę. Część komentujących wskazywała, że psy od wieków pełniły rolę strażników i spędzały czas na zewnątrz, nawet w trudniejszych warunkach.
Autorka wpisu zwróciła się do obsługi lodowiska, prosząc o pomoc w nagłośnieniu sytuacji. Dwukrotnie przez megafon wezwano właścicielkę psa, która ostatecznie się pojawiła.
Cała sytuacja pokazuje, jak emocjonalnie mieszkańcy Mielca podchodzą do spraw związanych z dobrostanem zwierząt. Bez względu na podzielone opinie, warto przypomnieć, że zwierzęta domowe wymagają troski i uwagi, szczególnie w trudnych warunkach pogodowych. .
Apelujemy do wszystkich właścicieli czworonogów o rozwagę i pamięć, że każda decyzja związana z opieką nad zwierzęciem powinna uwzględniać jego potrzeby i dobrostan.
Komentarze (0)