Po hucznym rozpoczęciu peregrynacji w okręgu limanowskim Krzyż Młodych i Ikonę Matki Bożej Salus Populi Romani przejęli diecezjalni wolontariusze, którzy w ciągu jednej doby przebyli z symbolami setki kilometrów, by zanieść je do chorych w szpitalu, skazanych w więzieniu, bezdomnych czy spragnionych. Na trasie uczynków miłosierdzia znalazło się również Schronisko św. Brata Alberta w Mielcu. Młodzi opiekunowie krzyża i ikony wraz z mężczyznami ze schroniska odmówili wspólnie Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Każdy z obecnych miał możliwość dotknąć i ucałować krzyż, który przez ponad 30 lat wędrował po całym świecie. – W Mielcu spotkaliśmy nietypowych ludzi. Widać było, jak mocno łączyło ich to miejsce. Tego dnia, prócz pokarmu dla ciała, właśnie w Schronisku św. Alberta dostali również wyjątkowy pokarm dla ducha. Na ich twarzach można było zauważyć różne emocje – od zakłopotania, przez wzruszenie, po radość. Każdy z nich na swój sposób przeżywał tę peregrynację – mówi o spotkaniu Ania, diecezjalna animatorka młodzieży. To nie ostatni raz, kiedy oryginalne symbole Światowych Dni Młodzieży odwiedziły Mielec. Peregrynacja w okręgu mieleckim odbyła się w dniach 9-10 maja.
Więcej w 19 numerze Korso