reklama

Pielęgniarki z Przemyśla nadal walczą o podwyżki. Nie ma porozumienia

Opublikowano:
Autor:

Pielęgniarki z Przemyśla nadal walczą o podwyżki. Nie ma porozumienia  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościObrady Podkarpackiej Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, która spotkała się w urzędzie marszałkowskim, zdominował temat sytuacji w szpitalu wojewódzkim w Przemysłu i toczącego się w nim sporu z pielęgniarkami.

W obradach rady, które prowadził Artur Rozmus – obecny przewodniczący rady ze strony pracodawców - uczestniczył m.in. marszałek Władysław Ortyl, wojewoda Ewa Leniart, Roman Jakim – przewodniczący zarządu NSZZ „Solidarność”Regionu Rzeszowskiego. Obecny był także członek zarządu Stanisław Kruczek oraz dyrektor szpitala wojewódzkiego w Przemyślu, Piotr Ciompa. Na spotkaniu byli też przedstawiciele związków zawodowych ze szpitala w Przemyślu, które podpisały porozumienie.

Nie przybyły natomiast przedstawicielki Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych ze szpitala w  Przemyślu. 

- Jest to drugi przypadek, kiedy strona związkowa nie podjęła dyskusji na forum społecznym, wcześniej we wrześniu na posiedzeniu prezydium WRDS, a teraz na posiedzeniu plenarnym  - mówił marszałek Władysław Ortyl.

Marszałek szczegółowo omówił zebranym dotychczasowy przebieg prowadzonych rozmów oraz propozycje podwyżek proponowane przez zarząd województwa.

- Zaproponowane przez nas podwyżki jesteśmy w stanie unieść i nie wpędzą one szpitala w spiralę zadłużenia, z którego placówka dopiero co wyszła – mówił marszałek, przypominając, że brak porozumienia wpływa też niekorzystnie na działalność szpitala, gdyż nie ma on jeszcze podpisanej umowy z BGK na kredyt restrukturyzacyjny.

Głos na posiedzeniu zabierali też inni członkowie WRDS, wielu z nich zwracało uwagę na nieobecność przedstawicieli pielęgniarek i położnych ze szpitala w Przemyślu. Niektórzy członkowie rady, związkowcy, między innymi Wojciech Jarząb i Stanisław Kłak, podkreślali, że zaproponowane pielęgniarkom podwyżki są dobrą propozycją:

- Gdybym u siebie w hucie przedstawił pracownikom takie propozycje podwyżek, nosiliby mnie na rękach – argumentował Wojciech Jarząb z „NSZZ Solidarność”.

W podobnym duchu wypowiadał się Jan Ryzner, ze Związku Zawodowego Pracowników Technicznej Obsługi Służby Zdrowia i Ratownictwa Medycznego przy szpitalu wojewódzkim w Przemyślu, który podpisał porozumienie z zarządem województwa:

- Mogliśmy też iść w kierunku przedłużenia tego protestu, ale dysponując kwotą, którą wywalczył szpital w Rzeszowie plus 100 złotych więcej, uważam, że w tym momencie należało zakończyć spór, co zrobiliśmy – mówił Ryzner.

Na zakończenie obrad przewodniczący rady Artur Rozmus zaproponował zebranym przyjęcie w trybie obiegowymstanowiska, które odczytał, a w którym znalazł się m.in. apel o zawieszenie rotacyjnego protestu głodowego, a także słowa:

- „Podkarpacka Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego zauważa, że forma prowadzonego protestu zagraża bezpośrednio działalności szpitala, a przede wszystkim bezpieczeństwu pacjentów w zakresie opieki zdrowotnej”.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE