Podopiecznym Artura Skowronka przede wszystkim zabrakło skuteczności. Jak podaje aplikacja Flashscore, mielczanie w meczu z Wigrami stworzyli sobie aż 27 sytuacji bramkowych. Na to składa się przede wszystkim dziesięć uderzeń lecących w światło bramki.
Do tego należy dodać jeszcze kilka świetnych okazji, gdy "Biało-Niebiescy" byli na bakier z celnością. Bardzo dobrych okazji nie potrafili wykorzystać m.in. Adrian Paluchowski, Andreja Prokić czy Bartosz Nowak.
Z kolei Wigrom do wywiezienia remisu wystarczyła jedna, jedyna sytuacja. W 77. minucie idealne prostopadłe podanie wykorzystał Cezary Sauczek.
W sytuacji sam na sam z bramkarzem PGE Stali przelobował go ładną podcinką i po chwili mógł się cieszyć z gola. Był to pierwszy cel strzał na bramkę Seweryna Kiełpina w całym spotkaniu.
PGE Stal Mielec- Wigry Suwałki 1:1 (1:0)
Bramki: Dobrotka 23 - karny - Sauczek 77.