Przed północą, o godzinie 23.40, w Kronospanie wybuchł pożar silosu przeznaczonego do tymczasowego składowania materiałów sypkich,tj. trociny. Wiemy, że w wyniku tego zdarzenia został poparzony mężczyzna - mieszkaniec Mielca. Przebywa on teraz w szpitalu. Od tego, jakie zostaną stwierdzone obrażenia, zależeć będzie, co dalej w sprawie zrobi policja. Niemniej na miejscu prowadzone były oględziny, które kontynuowane będą po tym, jak pracownicy zakończą prace przy pogorzelisku. Prowadzone będzie również postępowanie w sprawie.
- Straty oszacowano na 200 tysięcy zł. Trocina w silosie uległa spaleniu. Prace straży pożarnej prowadzone były na wysokości - powiedział nam Marek Marubowski z PSP Mielec.
Przypomnijmy, że właśnie dziś przedstawiciele Kronospanu, WIOŚ-u, marszałek, urząd miasta i strona społeczna z europosłem Tomaszem Porębą na czele mają rozmawiać o sytuacji zanieczyszczenia środowiska w naszym mieście. Będziemy prowadzić transmisję na żywo z konferencji prasowej, która odbędzie się tuż po spotkaniu wszystkich zainteresowanych stron.
Komunikat rzecznika zakładu Kronospan, Beaty Rafało:
Wczoraj o godz. 23:34 w zakładzie Kronospan w Mielcu miało miejsce zdarzenie losowe - zapłon w silosie wiórów suchych na linii do produkcji płyt wiórowych. Zostały uruchomione automatyczne systemy przeciwpożarowe. W akcji gaśniczej uczestniczyły jednostki państwowej straży pożarnej. Doprowadzono do szybkiego ugaszenia. Pożar nie rozprzestrzenił się poza obręb instalacji. Został poszkodowany jeden z pracowników. Natychmiast wezwano karetkę i przewieziono go do szpitala. Linia produkcyjna jest zatrzymana; aktualnie trwają czynności, wyjaśniające okoliczności zdarzenia.