Wernisaż wystawy widzianej inaczej, który odbył się 21 kwietnia w Mielcu to spojrzenie na niewielką rzeczkę, ale jakże urokliwą, będąca przedmiotem wielu plenerów.
To również miejsce natchnienia licznych artystów również i Piotra Pszenicznego, którego to obrazy można było podziwiać na wernisażu. Fotografie zostały zrobione przez nadleśniczego Huberta Sobiczewskiego.
Rdzawy odcień wody, będącej efektem obecności rudy żelaza, często występującej w tym terenie jest charakterystyczny dla Smarkatej. Koryto rzeki to obszar bardzo dynamiczny. Woda cały czas pracuje i toruje sobie nową drogę. Pojawiające się przeszkody: powalone drzewa determinują zmianę biegu rzeki w ten sposób powstają zakola, które z czasem odcinają się i tworzą starorzecza.
„Udokumentowana gospodarcza działalność leśna w uroczysku Smarkatej prowadzona jest przez leśników już od dziewiętnastego wieku. Poza obszarem leśnym zarządzanym przez mieleckich leśników rzeczka Smarkata jest w znacznym stopniu zniekształcona, bieg jej wyprostowano, a z brzegów usunięto większość drzew- opowiedział zebranym nadleśniczy Hubert Sobiczewski.
Pomysł na otwarcie wystawy w nadleśnictwie powstał jesienią ubiegłego roku po otwarciu wystawy Piotra Pszenicznego w Samorządowym Ośrodku Kultury i Sportu Gminy Mielec w Chorzelowie- kontynuował. - Dzisiaj to stało się faktem – podkreślił nadleśniczy
Wystawa czynna będzie do końca czerwca z wcześniejszym umówieniem się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.