Mielec – ex aequo z Inowrocławiem – znalazł się w zestawieniu na 65. miejscu. To najgorszy wynik wśród miast z województwa podkarpackiego, które znalazły się w rankingu. W Przemyślu, Rzeszowie i Stalowej Woli obniżki przeciętnych cen OC były większe. W rezultacie wymienione miasta zajęły odpowiednio 42. miejsce (8,6%) 45. miejsce (8,3%) i 62. miejsce (7,2%). W skali całego kraju największą obniżkę odczuli mieszkańcy Bielska-Białej (13,9%), a najmniejszą Ostrowca Świętokrzyskiego (3,9%).
Mielec na tle innych miast województwa podkarpackiego
W 2021 roku średnia cena OC w Mielcu wyniosła 469 zł i była niższa o 36 zł niż rok wcześniej. W województwie podkarpackim nieco więcej na zakup OC musieli wydać zmotoryzowani mieszkańcy Stalowej Woli (514 zł) i Przemyśla (534 zł). Najwięcej na obowiązkową polisę przeznaczali rzeszowianie – przeciętnie 572 zł.Średnia cena OC w Mielcu była o 33 zł niższa od przeciętnej składki, którą musieli zapłacić kierowcy z województwa podkarpackiego (502 zł). Jednocześnie mieszkańcy tego regionu odczuli w 2021 roku jedną z najniższych w Polsce obniżek, która wyniosła 9,2% w porównaniu do roku 2020. W skali całego kraju zmotoryzowani mielczanie płacą też o 133 zł mniej od statystycznego kierowcy, ponieważ średnia cena OC w Polsce w 2021 roku wyniosła 602 zł.
290 zł za najtańsze OC w Mielcu
Najczęściej zgłaszane do ubezpieczenia auto w Mielcu to Opel Astra z 2000 roku. W 2021 roku najtańsza polisa na taki pojazd kosztowała 403 zł. Ofertę tę otrzymał 27-letni kierowca (prawo jazdy od 2013 roku, OC od co najmniej 10 lat, brak szkód w historii ubezpieczenia). Nie jest to jednak najtańszy w ubezpieczeniu model samochodu.
Oferta najniższej składki OC w Mielcu trafiła do właściciela innego pojazdu. Obowiązkowe ubezpieczenie Toyoty Yaris z 2020 roku (benzyna/elektryczny, poj. silnika 1497 cm3) kosztowało zaledwie 290 zł. Taką propozycję ubezpieczenia otrzymał 42-letni kierowca z co najmniej 10-letnią bezszkodową historią ubezpieczeniową.
- Rok 2021 zakończył się największą od czterech lat obniżką średniej składki OC. Jeśli dynamika obniżek utrzyma się na podobnym poziomie, w 2022 roku może dojść do powrotu wojny cenowej. Przy historycznie wysokiej inflacji oraz stale rosnących kosztach likwidacji szkód, rodzi to obawy zarówno o wpływ takiej polityki cenowej na jakość oferowanych produktów, jak i późniejszy szybki wzrost cen OC, który może się okazać koniecznością. Najlepszym rozwiązaniem, aby uniknąć nadmiernego przepłacania oraz aby dopasować polisę do swoich potrzeb, jest porównanie ofert wszystkich ubezpieczycieli – komentuje Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.