Format od lat bije rekordy popularności. To właśnie w nim narodziło się już dwanaście małżeństw i dziewiętnaścioro dzieci. Tym razem także widzowie mocno kibicują nowym bohaterom i ich wyborom. Wśród kandydatek, które przyciągnęły uwagę rolników, nie zabrakło reprezentantek Podkarpacia.
Agnieszka dla Krzysztofa
Jedną z pań, które wysłały list do Krzysztofa z Podlasia, jest Agnieszka, trzydziestolatka z Podkarpacia. Od kilku lat mieszka w Wielkiej Brytanii, gdzie pracuje jako trenerka personalna. Sport to dla niej nie tylko zawód, ale styl życia – uwielbia bieganie, jazdę na rowerze, rolki i wszelkie aktywności na świeżym powietrzu.
Agnieszka szuka partnera szczerego, odpowiedzialnego i z poczuciem humoru. Do Krzysztofa napisała, bo – jak mówi – ujęło ją jego „przywiązanie do stabilności, rodzinnej atmosfery i pasja do rolnictwa”. Wymarzoną randkę widzi jako piknik w lesie z długimi rozmowami w pięknych okolicznościach przyrody.
Katarzyna dla Rolanda
Drugą reprezentantką naszego regionu jest Katarzyna, 34-latka z Podkarpacia, która zgłosiła się do Rolanda z okolic Łodzi. Na co dzień pracuje w administracji, a wolny czas poświęca sportowi, ogrodnictwu i książkom. To spokojna i uśmiechnięta kobieta, która marzy o znalezieniu miłości swojego życia.
W partnerze szuka pracowitości, troskliwości, wrażliwości i – jak podkreśla – najlepiej, żeby był niepalący. Do Rolanda napisała, bo zauroczył ją jego wygląd i mądrość w wypowiedziach. Czy iskra rzeczywiście przeskoczy? Tego dowiemy się w kolejnych odcinkach.
Podkarpackie serca w ogólnopolskim hicie
Dla widzów z naszego regionu to dodatkowy powód, by z zainteresowaniem śledzić program. Dwie kandydatki z Podkarpacia mają szansę nie tylko na znalezienie miłości, ale i na pokazanie, że nasze województwo to miejsce pełne ciekawych, odważnych i szczerych ludzi. Czy Agnieszka i Katarzyna znajdą swoje szczęście? Widzowie z Podkarpacia na pewno będą im kibicować.
Komentarze (0)