Wczesnym rankiem (28 maja), około godziny 5, na mieleckiej starówce miało miejsce tragiczne zdarzenie.
- Nagle nad ranem zbudził mnie potężny huk. Nie wiedziałem, co się dzieje - opowiada jeden z mieszkańców okolicznych kamienic.
Według informacji przekazanych przez policję 47-letni kierowca Audi wjechał w kamienicę.
- W Mielcu na skrzyżowaniu ulic Hetmańskiej i Legionów doszło do zdarzenia drogowego ze skutkiem śmiertelnym. 47-letni kierujący samochodem marki Audi, jadący od strony miejscowości Wola Mielecka, z nieustalonych przyczyn uderzył w kamienicę - poinformowała mł. asp Bernadetta Krawczyk z KPP w Mielcu.
Niestety, kierowca Audi zginął na miejscu. Okoliczności tego tragicznego wypadku są obecnie badane przez specjalny zespół śledczy pod nadzorem prokuratora. W wyniku zdarzenia ulica Legionów była nieprzejezdna przez kilka godzin.
Moment, w którym auto wjechało w budynek, zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej było to samobójstwo i mężczyzna celowo wjechał w kamienicę. Na razie oficjalnie nie wiadomo, co było powodem desperackiej decyzji.
Komentarze (0)