Ostatni remont placu urząd miasta wykonał 14 lat temu. Początkowo był to plac Bolesława Bieruta, później plac Centralny. W roku 1990 rada miejska zmieniła jego nazwę na plac Armii Krajowej. W latach 2001-2002 w ramach remontu sieci wodno-kanalizacyjnej miejsce to przeszło radykalne zmiany, na czele z instalacją fontanny w jego centralnej części. Zmieniła się nawierzchnia, stanęły nowe ławki, kwietniki, przystanki i cztery kioski. Pojawiły się słynne motywy architektoniczne nawiązujące do blokowej zabudowy tej części osiedla.
Ząb upływającego czasu szybko odcisnął swoje piętno na wyposażeniu placu. Mimo zainstalowanego monitoringu doszło do sporych zniszczeń. W wielu miejscach granitowe płyty popękały lub zostały rozbite. Bieżące naprawy na niewiele się zdały i dlatego magistrat podjął decyzję o kompleksowym remoncie.
- Remont był już planowany na rok 2016 i miał kosztować około 500 tys. zł, ale ze względu na zwiększający się zakres niezbędnych prac budowlanych trzeba było zwiększyć kwotę przeznaczoną na to zadanie - informuje nas Anna Karwacka, kierownik biura informacji i promocji w urzędzie miasta, dodając: - Ostatecznie przetarg na znalezienie wykonawcy został ogłoszony 9 lutego. Oferty zgłosiło pięć firm. Najtańsza opiewa na 798 tys. zł, a najdroższa na 1,63 mln zł. Rozpatrywanie ofert jest w toku.
Więcej w 9 numerze Korso.
