W większości krajów Europy liczba nowych potwierdzonych zakażeń maleje, osiągnięto istotne postępy w walce z COVID. Jeśli chodzi o Polskę to od kilku tygodniu niezmiennie potwierdza się około 300-400 zakażeń dziennie. Liczba ta nie rośnie, ale też nie maleje. Jesteśmy wśród nielicznych krajów Europy, w których nie wykazuje się spadku nowych identyfikowanych zakażeń.
Tym bardziej jest to zastanawiające, że Polska jest w końcówce krajów europejskich jeśli chodzi o liczbę testów na koronawirusa na milion mieszkańców. Przy większej liczbie testów wskaźnik zakażeń byłby z pewnością wyższy.
Jak wynika z opracowania umieszczonego na Euractiv.pl na dzień 22 kwietnia 2020r. najwięcej testów na koronawirusa na milion mieszkańców wykonuje w Europie Malta – 58 080, dalej jest Luksemburg – 55 852, Estonia – 31 822, Cypr – 30 712, Litwa – 28 275, Portugalia – 27 647, Włochy – 23 985. Powyżej 20 tysięcy testów wykonują jeszcze Irlandia, Austria, Słowenia, Niemcy, Łotwa. Polska jest w tym zestawieniu na 23 miejscu (na 27 krajów) z 5 928 testów na milion mieszkańców.
Ministerstwo zdrowia bez przerwy zapewnia nas, że mamy ponad 100 laboratoriów i jesteśmy w stanie wykonywać 20 tys. testów na dobę. W ostatnim czasie liczba testów się zwiększyła i wynosi 10-12 tys. na dobę, choć do 20 tys. ciągle brakuje. Dlaczego tak się dzieje nikt nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć. Najczęściej wini się za to lekarzy, którzy podobno nie chcą kierować na testy.