W związku z tym, że komisja rozpoczyna swoją pracę celem wyłonienia nowego dyrektora lecznicy, redakcja Korso otrzymała list od radnego Józefa Smacznego, który publikujemy poniżej.
Panie Przewodniczący, Państwo Radni, panie Starosto!
Oświadczam, że postanowiłem cofnąć swoją zgodę na udział w Komisji Konkursowej, której zadaniem będzie wybór kandydata na stanowisko Dyrektora Szpitala Powiatowego im. Edmunda Biernackiego w Mielcu.
Zgodę na pracę w tej Komisji wyraziłem, ufając, że panu Staroście zależy, by w tej niezwykle ważnej i brzemiennej w skutki społeczne sprawie faktycznie mogli wypowiedzieć się kompetentni reprezentanci wszystkich środowisk działających w naszej Radzie Powiatu. Byłem wówczas przekonany, że w tym celu zaproponowani zostaną kandydaci w ilości nie przekraczającej liczebności składu Komisji Konkursowej.
Ponieważ jednak zgłoszony został dodatkowy "swój" kandydat, nie mogę pozwolić na posługiwanie się moją kandydaturą wyłącznie dla stworzenia pozorów pluralizmu. Jako człowiek doświadczony i ceniący uczciwość także w polityce podjąłem decyzję, że nie będę uczestniczył w tej farsie wyborczej, której wynik jest z góry przesądzony dyscypliną koalicyjną.
Z tych względów cofam wyrażoną wcześniej - w dobrej wierze -zgodę na udział w Komisji Konkursowej. Jestem przekonany, że moja obecna decyzja przyspieszy wyłonienie Komisji Konkursowej i uchroni niektórych, nie pozbawionych racjonalnego myślenia radnych PiS przed dyskomfortem związanym z takim głosowaniem.
Szanowni Państwo, po raz kolejny okazuje się, że pan Starosta i rządząca zarówno w Powiecie, jak i mieście Mielcu koalicja nie potrafi współpracować i zaufać nikomu spoza PiS w myśl wylansowanej przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego dewizy "TKM".
Dziękuję bardzo.