reklama

"Młodzież jak sardynki w puszce"

Opublikowano:
Autor:

"Młodzież jak sardynki w puszce"  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKiedy wszyscy pochylali się nad kwestią podwójnego rocznika w szkołach, mało kto zastanawiał się, jak będzie wyglądała kwestia dojazdu młodzieży z całego powiatu do mieleckich szkół. A sytuacja ta nie wygląda wesoło...

"Jazda rano, a w szczególności popołudniu, kiedy młodzież kończy  lekcje i wszyscy chcą jak najszybciej wrócić do domu, jest prawdziwym koszmarem - informuje w mailu nasza Czytelniczka. - Uczniów jest w tym roku więcej niż w poprzednich latach, a liczba kursów nie zwiększyła się. Szczególnie trudno jest na trasach, gdzie jeżdżą te mniejsze busy. Są tak przeładowane, że nie mówię tu nawet o miejscach stojących, ale o staniu w tłoku jak w puszce. Często nawet nie da się otworzyć okna, a jeśli by ktoś źle się poczuł, to raczej nie miałby miejsca, by zemdleć, tylko stałby dalej. Wysiadanie na przystanku wygląda tak, że pół busa musi wysiąść, by przepuścić ludzi z tyłu.

Busy są koszmarnie przyładowane, czy ktoś nie ma wyobraźni, co może się stać, jeśli dojdzie do jakiegoś wypadku? Nie winię tu kierowców, którzy muszą wziąć wszystkich mających bilety miesięczne. Ale ktoś jest za to odpowiedzialny. Radziłabym mu przejechać się takim busem w godzinach szczytu, z plecakim. Może zmieniłby zdanie co do częstotliwości kursów.

I jeszcze jedno. Kiedy dzieci wyjeżdżają na wycieczki, często policja kontroluje stan autobusu i kierowcę. Autobus nie może być przeładowany. A nad codziennie kursującymi pojazdami - nikt nie sprawuje kontroli?" - pyta retorycznie.

Odwiedzając mielecki dworzec autobusowy, nie sposób nie zauważyć wielkiej ilości uczniów, czekających na transportt do odmu. Czy w autobusach rzeczywiście jest tak źle? Czekamy na Wasze zdanie w tej kwestii.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE