Ludzie, pomyślcie co robicie! Od Was zależy nasze życie - innych, starszych, może i nawet tych młodszych. Czemu ktoś, komu zjeżdża bliski z zagranicy, szuka rozwiązań, płaci kasę za izolacje w dwutygodniowej kwarantannie.. Może też z łzami w oczach ktoś chce powitać tą osobę, ale nie może! Może to zrobić dopiero po dwóch tygodniach... Ale ta osoba i ci bliscy starają się tego przestrzegać, a inni mają ta gdzieś, nawet mając małe dzieci w domu!
Wy nie robicie tylko krzywdy sobie, ale innym! Zrozumiecie to, ile przez Was osób może umrzeć?! Najbliższa memu sercu osoba za kilka dni będzie w Polsce, ale starałam się, szukałam mieszkania, żeby ją odizolować i wierzę w to, że za 14 dni jej kwarantanny będziemy się cieszyć sobą. Tylko żeby wtedy ktoś z nas nie zaraził się od takich bezmyślnych osób, jakie są w naszym powiecie, a wiem że jest ich dużo.