- Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu pieniędzy na sprowadzenie ciała zmarłego Mieczysława Maziarza z Włoch do Polski - zgłosiła się do nas rodzina mielczanina.
34-letni mężczyzna pracował we Włoszech. Pojechał tam po lepsze życie. Włochy były jednym z przystanków, ale nie tak miał wyglądać jego powrót do domu. Niestety, Mieczysław zmarł nagle. Był młodym człowiekiem, w listopadzie skończyłby 35 lat. Dla partnerki i rodziny to ogromny cios.
Rodzina, chciałaby, by ciało ś.p. Mieczysława, spoczęło w rodzinnym grobie w Mielcu, rodzinnym mieście.
- Koszty, jakie trzeba ponieść, przerosły całą rodzinę, dlatego bardzo prosimy o pomoc — opowiada kuzynka zmarłego.
Dlatego została utworzona specjalna zbiórka na sprowadzenie ciała do Polski. Każdy, kto chce wspomóc zrzutkę, może to zrobić poniżej:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.