Od miesiąca otwarta jest droga, będąca przedłużeniem ulicy Powstańców Warszawy do strefy przemysłowej przy ulicy Inwestorów. Przy nowo powstałej drodze, która wybudowana została równolegle do ulicy Iwaszkiewicza, powstały cztery zatoczki autobusowe, dwie po obu stronach jezdni. Wszystko po to, żeby tamtejsi mieszkańcy mogli korzystać z komunikacji miejskiej.
Tymczasem MKS-y nie zatrzymują się w zatoczkach autobusowych, mimo że ludzie stoją przy nich. - Ostatnio dziecko czekało na autobus, niestety, kierowca się nie zatrzymał. Tak zdarzało się już wielokrotnie - mówi mieszkaniec ulicy Iwaszkiewicza. Na oznaczonych znakami przystankach autobusowych nie ma rozkładów jazdy. Jak dowiadujemy się z Urzędu Miejskiego w Mielcu, jest tak, ponieważ procedury związane z otwarciem nowej drogi nie zostały zakończone, przystanki więc jeszcze nie działają, a więc kierowcom MKS-ów nie wolno zabierać z nich ludzi.
- Mimo że droga została oddana do użytkowania, to pewne procedury jeszcze trwają. Myślę, że w niedługim czasie się to rozstrzygnie, wtedy pojawią się rozkłady jazdy i autobusy będą zatrzymywały się na przystankach. Rozumiem mieszkańców, że chcą, aby to szybko nastąpiło, ale są przepisy, których musimy się trzymać. Proszę więc jeszcze o odrobinę cierpliwości - mówi Monika Skowrońska-Ziomek, naczelnik Wydziału Dróg, Transportu, Energetyki i Działalności Gospodarczej w Urzędzie Miejskim w Mielcu.