Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Na naszego maila konkursowego otrzymaliśmy mnóstwo zgłoszeń! Uczestnicy mieli za zadanie odpowiedzieć na jedno, proste pytanie:
"Kogo zabierzesz ze sobą na Fast Vag Mielec Speedway i dlaczego?"
Po burzliwych naradach jury wyłoniło dwie najlepsze odpowiedzi. Poznajcie odpowiedzi laureatów:
Na zbliżający się Fast Vag Mielec Speedway planuję zabrać mojego tatę bo to właśnie dzięki niemu od małego chłopca interesowała mnie motoryzacja. Gdy byłem mały zawsze czekałem żeby tata zostawił odpalony samochód żebym mógł sobie pogazować i poczuć się chociaż na chwilę jakbym był kierowcą. Teraz czekam na osiemnastkę abym mógł kupić swój pierwszy samochód i zacząć go tuningować. Mam wiele pomysłów, które mam nadzieję choć w pewnym stopniu wypalą w moim projekcie.
- Hubert
Na Fast Vag Mielec Speedway zabiorę swojego męża. Uwielbia takie wydarzenia, a ponieważ pracuje daleko to często po prosto go to omija. Teraz wakacje spędza w domu, więc to najlepszy moment, a dodatkowo dzisiaj ma urodziny. Byłby to prezent w sam raz dla niego i dla mnie, bo wiadomo, że spędzimy ten czas razem, a rocznica ślubu już za miesiąc.
- Iwona
Na Fast Vag Mielec Speedway zabiorę moją babcię – kobietę, która prowadziła malucha bez wspomagania kierownicy i życie bez wspomagania mężczyzny. Chcę, żeby zobaczyła, że samochody mogą mieć więcej niż jeden bieg, a rury wydechowe służą do czegoś więcej niż tylko robienia hałasu o 5 rano pod blokiem. Poza tym, nikt tak jak ona nie potrafi skomentować tuningu: 'To ma być sportowe? Przecież to wygląda jakby to przerabiał Stefan z piwnicy przy pomocy taśmy klejącej i marzeń!'. Babcia to żywe połączenie Janusza z YouTube'a i Stiga z Top Geara – tylko że w kapciach i z termosikiem. I przysięgam - jak ją posadzę w jakimś Lambo, to albo je odpali myślami, albo powie 'za niskie toto, jak ja mam z tego wysiąść?
- Paulina
Pragnę zabrać swojego chłopaka, totalnego świra na punkcie motoryzacji, na Fast VAG Mielec Speedway! Dlaczego? Bo jak tylko słyszy ryk silnika, to ma błysk w oku większy niż wtedy, gdy widzi mnie w nowej sukience. Chcę mu sprawić frajdę, zobaczyć, jak się cieszy jak dziecko w sklepie z zabawkami. No i może w końcu przestanie mi opowiadać o „idealnym brzmieniu wydechu" – tylko będzie miał okazję go posłuchać na żywo
- Klaudia
Na Fast Vag Mielec Speedway zabiorę mojego chłopaka, bo motoryzacja to jego pasja, a moją pasją jest jego szczęście. Widok jego uśmiechu, kiedy słyszy ryk silnika albo widzi dobrze zrobione auto, to dla mnie bezcenny moment. Chcę sprawić mu niespodziankę, która połączy to, co on kocha - z osobą, która kocha jego. Wspólne przeżycia zostają na długo, a Fast Vag to będzie dokładnie taki dzień: pełen emocji, pasji i wspomnień, które zostaną z nami na długo.
- Małgorzata
Zabieram ze sobą brata, bo od zawsze dzielimy pasję do szybkich samochodów. On żyje motoryzacją. Kocha prędkość, rywalizację i wszystko, co ma silnik. To jego klimat w 100%. Wiem, że dla niego dzień spędzony na Fast VAG Mielec Speedway to będzie czysta adrenalina i spełnienie marzeń. Brat + szybkie auta = idealny duet na Fast VAG Mielec Speedway. Jedziemy po emocje!
- Piotr
Komentarze (0)