W prezydium rady obok Bogdana Bieńka znaleźli się także radni z innych ugrupowań: Zbigniew Rzeźnik z "Razem dla Ziemi Mieleckiej", Fryderyk Kapinos z "Prawa i Sprawiedliwości" oraz Grzegorz Ziomek z "Kukiz'15". W takim razie czy wzorem z Starostwa Powiatowego w mieście też funkcjonuje umowa koalicyjna? Jeśli tak to jakie są jej zapisy? Sądząc po tym, że Bogdan Bieniek został wybrany na przewodniczącego rady - to można stwierdzić, że istnieje nieoficjalna umowa pomiędzy "Naszym Mielcem" a "Razem dla Ziemi Mieleckiej". Jak się okazało radni KUKIZ'15 pozostają bezstronni.
- Jeśli chodzi o radę miejską to panowie radni z "Kukiz'15" zadeklarowali się, że będą głosować w sytuacjach, które oni uważają za właściwe. Natomiast jeśli będą mieli inne zdanie to będą głosować przeciw. Uważamy, że jest szansa na współpracę zarówno z radnymi Kukiz'15 jak i z radnymi z Prawa i Sprawiedliwości. Nie będzie to łatwe bo nie będzie to tak jak w sejmie, że przed głosowaniem już wszyscy wiedzą jaki będzie wynik. Taki mamy układ rady. Obecnie mamy taką sytuację, że rada podzieliła się pół na pół. Jednak ja uważam, że powinniśmy szukać pozytywów. Będziemy rozmawiać i będziemy wspólnie szukać rozwiązań - komentuje Bogdan Bieniek z Stowarzyszenia "Nasz Mielec".