Daleko szukać nie trzeba. Poczta Główna w Mielcu, a przed nią wizytówka w postaci ogromnej dziury. Może nie wygląda ona zbyt niebezpiecznie, jednak aż razi w oczy. - To nie do pomyślenia, żeby droga tak wyglądała – mówi przechodzący mężczyzna. W innym miejscu też trudno nie zauważyć kolejnej wyrwy, tym razem koło kortów tenisowych na ulicy Kusocińskiego. Dziura jest nieco mniejszych rozmiarów, jednak zdecydowanie głębsza. Zaraz obok jest kolejna, równie pokaźna. - To jest tor przeszkód – komentuje jeden z mieszkańcy ulicy Kusocińskiego. Nietrudno się domyśleć, że miejsca te stwarzają zagrożenie zarówno dla pieszych użytkowników drogi, jak i pojazdów. - Co z naszymi drogami? Dlaczego są w takim tragicznym stanie? – pytają mielczanie. Pytanie przekazaliśmy do Urzędu Miejskiego w Mielcu. Anna Karwacka, kierownik biura informacji i promocji, uspokoiła nas, mówiąc, że MPGK posiada już zlecenie od urzędu miasta na remont dziur. Natomiast dziura koło budynku poczty głównej powstała po awarii sieci wodociągu. Zgłoszono więc już jej pilną naprawę.