Do tej pory do Sejmu udało mu się wejść dwukrotnie, w 1991 i 2019 roku. W poprzednich wyborach nie uzyskał mandatu poselskiego. Co więcej, prezes Konfederacji Sławomir Mentzen poinformował, że Janusz Korwin-Mikke nie wystartuje z listy tej partii w kolejnych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
13 grudnia poprzez swój profil facebookowy, Janusz Korwin-Mikke zapowiedział konferencję prasową, która odbyła się tego samego dnia o godzinie 12:00.
Czas ugasić jeszcze jeden pożar, zdmuchnąć jeszcze jedną świecę, zamknąć poprzedni i otworzyć kolejny rozdział. Już jutro o 12:00 konferencja prasowa ws. nowego projektu politycznego.
- napisał na swoim facebooku Janusz Korwin-Mikke.
W czasie konferencji zapowiedziano utworzenie nowego ugrupowania. Najważniejszą informacją jest to, że start w wyborach, jak i członkostwo w nowym ugrupowaniu zapowiedział znany publicysta, Stanisław Michalkiewicz.
W czasie konferencji również nie zabrakło bardzo kontrowersyjnej retoryki. Stanisław Michalkiewicz porównał Unię Europejską do Związku Radzieckiego. Swój start w następnych wyborach wiąże z tym, że jak sam mówił, walczył ze wspomnianym Związkiem Radzieckim i do takiego obowiązku się nadal poczuwa. Nawiązywało to do konferencji prasowej Włodzimierza Cimoszewicza, Leszka Millera i Marka Belki, którzy optymistycznie podeszli do projektu nowelizacji Traktatu Lizbońskiego.
Ci ludzie (Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Marek Belka przyp. red.) mimo upływu ponad 30 lat od transformacji ustrojowej i rozpadu Związku Radzieckiego, nie mogą bez niego wytrzymać. Kiedy się zorientowali, że Związek Radziecki zmienił położenie, to chcą nas znowu do niego wciągnąć. Ponieważ ja od lat siedemdziesiątych walczyłem z nimi na tyle na ile mogłem, to uznałem, że nie mogę pozostać bierny w tej sytuacji.
- mówił Stanisław Michalkiewicz.
Wymienionych polityków określił jako "dwóch agentów i autora pożyczki moskiewskiej".
Decyzja kolegi Michalkiewicza pokazuje, że sprawa jest bardzo poważna, bo rządził nami PiS i było okropnie, a teraz będzie rządzić PO i będzie jeszcze gorzej. Będą chcieli nas otumanić i wciągnąć w tą śmiertelną pułapkę.
- skomentował Janusz Korwin-Mikke.
Będziemy rejestrowali partię. Jeśli to się nie uda, wystartujemy jako komitet wyborczy wyborców.
- dodał kontrowersyjny polityk.
Janusz Korwin-Mikke w czasie swojej kariery politycznej był prezesem Unii Polityki Realnej, Kongresu Nowej Prawicy, oraz Partii KORWiN. Stanisław Michalkiewicz najbardziej znany jest z działalności publicystycznej, jednak miał również epizod jako prezes Unii Polityki Realnej. Teraz obaj panowie chcą wystartować w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejsiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.