reklama

Jak chronione są mieleckie galerie? Sprawdzamy to!

Opublikowano:
Autor:

Jak chronione są mieleckie galerie? Sprawdzamy to!  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMielczanie odwiedzający dwie największe galerie handlowe w mieście, Aurę i Navigatora, mają wątpliwości, czy obiekty są bezpieczne. Informacje, do których udało nam się dotrzeć, są albo szczątkowe, albo mało optymistyczne.

Mijają dokładnie 2 tygodnie od dramatu, który wydarzył się w niedalekiej Stalowej Woli. Szaleniec zranił w galerii handlowej nożem 9 osób. Jedna z nich zmarła. Ta tragedia wciąż porusza nas wszystkich.

W całym kraju funkcjonuje około 500 galerii handlowych. Cały czas otwierają się kolejne. Ochrona tak dużych obiektów to ogromne wyzwanie dla właścicieli. Niestety, jak się okazuje, nie ma obecnie odpowiednich przepisów prawa, które określają, w jaki sposób taką ochronę organizować. Co ciekawe, właściciele galerii wcale nie mają obowiązku organizować takiej ochrony.

Centra handlowe powstają najczęściej w centrum miasta. Są szeroko dostępne. Nie ma w nich systemu kontroli dostępu, tak jak jest chociażby w budynkach sądów, czy budynkach rządowych bądź na lotniskach. Można powiedzieć, że centrum handlowe to pewnego rodzaju małe miasto. Właściciele galerii muszą być przygotowani na kradzieże czy awarie , takie jak chociażby pożar. Realnym zagrożeniem ostatnich lat są też ataki terrorystyczne. Mówi się, że Polska jest jeszcze bezpiecznym krajem. Ale ostatnie wydarzenia pokazują, że warto zastanowić się, czy ochrona galerii handlowych jest wystarczająca? Jak ta sytuacja wygląda w Mielcu?

Galeria "Aura" ma powierzchnię 2900 mkw. Od przedstawiciela administracji tego obiektu dowiedzieliśmy się, że budynek zabezpiecza trzech pracowników ochrony, którzy pracują w systemie zmianowym (jeden pracownik na zmianie).

Największa mielecka galeria "Navigator" posiada  powierzchnię ponad 33000 mkw. Na pytanie, ilu ochroniarzy pracuje w tej galerii i w jakim pracują systemie, zostaliśmy poinformowani, że:  - We współpracy z odpowiednimi jednostkami będziemy lokalnie wspierać edukację mieszkańców oraz dbać o szkolenia z zachowania w momentach bezpośredniego zagrożenia życia i udzielania pierwszej pomocy. Będziemy również dążyć do wzmocnienia pracy ze służbami porządkowymi oraz podejmować dalsze działania poprawiające bezpieczeństwo miejsc publicznych. 

I to wszystko.

 

 

Ochrona sklepów zdaniem eksperta

Michał Mędryk, adwokat z kancelarii prawnej "Maj&Mędryk"

Nie istnieją przepisy zobowiązujące właścicieli galerii handlowych do zatrudnienia pracowników ochrony. Obowiązku takiego nie można przypisać w razie, gdy w galerii handlowej znajduje się np. kino lub teatr, z uwagi na wyłączenie z art. 3 pkt 1 lit "a" ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych.

Oczywiście na właścicielu obiektu handlowego ciążą obowiązki utrzymania należytego stanu technicznego budynku, zwłaszcza jeśli chodzi o bezpieczeństwo pracy i przeciwpożarowe.

Jednak pomimo braku prawnego obowiązku, w zasadzie w każdej galerii handlowej czy markecie spożywczym, a często i w większym sklepie możemy spotkać pracowników ochrony. Jest to podyktowane praktyką, jak i zwyczajami gospodarczymi. W głównej mierze związane jest to z podmiotami ubezpieczającymi obiekty handlowe, które wymagają, aby obiekt posiadał pewną - zależną od umowy i uzgodnień stron - liczbę ochroniarzy.

Standardem stał się także monitoring, systemy alarmów antywłamaniowych i bramki antykradzieżowe. Znaczne są także oczekiwania najemców lokali w galeriach handlowych bądź franczyzodawców (albo przyjętej strategii) – w przypadku pojedynczych sklepów. Można powiedzieć, że wraz z rozwojem społecznym i technologicznym zostały wypracowane pewne zwyczaje i praktyki. Ponadto posiadanie ochrony obiektu pozwala łatwiej zwalczać podstawowe problemy występujące w takich budynkach – np. kradzieże. Duże znaczenie ma także oddziaływanie prewencyjne.

W przytłaczającej większości ochroniarze w tego typu budynkach to niekwalifikowani pracownicy ochrony, który nie posiadają prawa od posiadania broni, jak i również do przeszukiwania oraz legitymowania osób.
Rzecz jasna właściciel może zatrudnić do ochrony kwalifikowanych pracowników firm ochrony mienia, którzy mogą korzystać ze środków przymusu bezpośredniego – jak np. gaz pieprzowy, pałki obronne czy paralizatory, posiadać broń palną oraz mają w pewnym zakresie uprawnienia zbliżone do funkcjonariuszy policji. Jednak koszty takiego zabiegu będą znacznie wyższe.

W ostatnich czasach, w związku z podwyższonym w Europie zagrożeniem terrorystycznym możemy zaobserwować wzrost działań ze strony służb mundurowych w zakresie bezpieczeństwa galerii handlowych. Można wspomnieć o poradniku zabezpieczenia antyterrorystycznego sklepów wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, wydanym przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dokument ten nie ma jednak charakteru niewiążącego.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE