Złodziej zabrał stamtąd urządzenie elektryczne i miedziane przewody o łącznej wartości ok. 10 tysięcy złotych. Co ciekawe, podobne zdarzenie miało miejsce dwa dni później, przy ul. Inwestorów. Ze stacji transformatorowej zginęły wówczas przedmioty warte pięć tysięcy złotych – rozłącznik oraz 20 metrów przewodów.
Informacje przekazała sierż. szt. Urszula Chmura, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.