Na wydarzenie przyjechali do Jasionki przedstawiciele obu spółek. O inwestycji, planowanych etapach i wyborze Podkarpacia mówili m.in. Derrick Siebert – Dyrektor Zarządzający ds. Biznesu, Członek Zarządu EME Aero oraz dr Uwe Zachau – Dyrektor Zarządzający ds. Operacyjnych, Członek Zarządu EME Aero.
Obaj dyrektorzy podkreślali, że są dumni z powstającej na Podkarpaciu inwestycji i cieszą się, że wybrali właśnie to miejsce do ulokowania centrum. Jak powiedzieli, ważny wpływ na tę decyzję miało lotnicze zaplecze regionu, w tym również w postaci szkół wyższych kształcących w kierunkach lotniczych.
To dobrze przemyślany wybór z kilku powodów. Przede wszystkim bliskość Doliny Lotniczej, dobra infrastruktura oraz wsparcie samorządu. Te elementy przesądziły o naszym wyborze - powiedział Derrick Siebert.
Zamierzamy budować silne relacje z lokalną społecznością, szkołami oraz partnerami biznesowymi. Nasza inwestycje będzie również przyjazna środowisku, obiecujemy również być dobrymi sąsiadami – tak z kolei wypowiedział się Uwe Zachau.
Marszałek Władysław Ortyl, który nie krył radości, z faktu, że Podkarpacie zyskuje tak dużą firmę z branży lotniczej, podkreślał, że jest to dla Podkarpacia inwestycja stulecia:
To jest wielka magia liczb jeżeli słyszymy, że pracę w nowej firmie znajdzie tysiąc osób, że zainwestowany zostanie miliard złotych, że dziennie będą serwisowane, remontowane dwa silniki. To jest rzeczywistość, za którą dziękujemy. I to jest potwierdzenie, że wspinamy się na kolejny szczebel. To jest inwestycja stulecia – powiedział marszałek.
Obecny w Jasionce wiceminister Adam Hamryszczak odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego, w którym znalazły się między innymi takie słowa:
Polska gospodarka się rozwija, a globalni inwestorzy nam ufają. Inwestycja w Jasionce jest tego znaczącym wyrazem - napisał w liście premier Mateusz Morawiecki.
EME Aero jest wspólnym przedsięwzięciem dwóch uznanych na świecie firm lotniczych: Lufthansy Technik AG z siedzibą w Hamburgu oraz MTU Aero Engines AG z siedzibą w Monachium. Wartość inwestycji szacowana jest na 150 mln euro. Do 2026 roku spółka deklaruje zatrudnić ok. 1000 osób. Rozpoczęcie działalności planowane jest na koniec 2019 roku.
Powstające w Jasionce centrum serwisowania i napraw silników samolotowych ma być jednym z najnowocześniejszych tego typu zakładów na świecie. Centrum ma się mieścić na powierzchni 40 tys. m², a inwestycja powstaje na 16-to hektarowej działce, co odpowiada obszarowi prawie 23 boisk piłkarskich.
Prace na terenie budowy rozpoczęły się już w czerwcu. Obecnie realizowane są roboty fundamentowe. Na konstrukcję będzie się składać 160 betonowych słupów, z czego każdy będzie ważył 18 ton. Jak informuje EME Aero do realizacji inwestycji zostanie zużytych ok. 2 600 ton stali.
Wśród specjalistów do powstającego zakładu są głównie poszukiwani mechanicy silników lotniczych. W obsługę nowego inwestora i ściągnięcie inwestycji na Podkarpacie od początku było zaangażowane działające w urzędzie marszałkowskim Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów. COIE koordynowało kwestie związane z decyzją lokalizacyjną inwestora na poziomie regionalnym. Doprowadziło to do zakupu gruntu w marcu 2018 r. od gminy Trzebownisko. COIE nadal kontynuuje współpracę z inwestorem.
