reklama

Dyktando napisane. Nie było łatwo [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Dyktando napisane. Nie było łatwo [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDyktando Niepodległościowe już napisane. Jak zwykle było trudne, ale chętnych nie brakowało. Publikujemy tekst dyktanda - może ktoś się sprawdzi?

Autorkami tegorocznego dyktanda są Jolanta Gałkowska i Magdalena Zalotyńska. Mielczanie pisali dyktando w piątek, 8 listopada w Domu Kultury SCK.

Od wielu lat jednym z wydarzeń towarzyszących mieleckim obchodom Święta Niepodległości 11 listopada jest Dyktando Niepodległościowe organizowane przez II Liceum Ogólnokształcące w Mielcu.

Wydarzeniu temu niezmiennie towarzyszy ogromne zainteresowanie mielczan. Setki osób w różnym wieku w atmosferze niepodległościowego świętowania ma okazję sprawdzić swoją wiedzę w zakresie ortografii języka polskiego.

Troje głównych laureatów dyktanda otrzyma specjalne pióra wieczne ufundowane przez patronów honorowych tego wydarzenia. Organizatorzy przygotowali także szereg innych nagród, które ufundowali liczni sponsorzy. 

Wyjątkowo w tym roku Dyktando Niepodległościowe poprzedziła uroczystość przekazania Ognia Niepodległości przedstawicielom 13 samorządów z naszego regionu, którzy przyjechali do Mielca po symboliczny ogień z cmentarza legionowego w Kostiuchnówce na Ukrainie.


Poniżej tekst dyktanda:

Zaledwie przycichły, po prawdzie zasłużone, harmider i odurzenie rozpętane niebanalną wieścią o Literackiej Nagrodzie Nobla dla polskiej pisarki, a znienacka żarząca się żagiew Ognia Niepodległości przypomina o idei wszech czasów - wskrzeszeniu Rzeczypospolitej. Niepodobna przecenić heroizm oręża podczas uciążliwej niewoli, ale na cóżże byłby ten wzmożony trud, gdyby nie spuścizna literacka sławiąca macierz poza rubieżami?

Warto by przywołać pierwszego noblistę – Henryka Sienkiewicza. „Quo vadis” przysporzyło twórcy europejskiej sławy, ale to tomy „Trylogii” były sczytywane przez pokolenia, usuwając znużenie, budząc quasi-zamiary. Nie najlepiej to świadczy, jeśliby kto zapomniał niezrównanego szermierza, obrońcę Zbaraża – żwawego Wołodyjowskiego czy chorążego Kmicica, niby-warchoła, na którym ciążyło piętno zdrajcy, a w rzeczywistości obrońcę króla próbującego oczyścić się z hańby.

Może gdzieniegdzie ktoś się żachnie, że tam nie sami superbohaterowie, bo i watażka Bohun, i pseudo-Polak Radziwiłł, i skłonny do mitomanii hulaka Onufry Zagłoba. Nolens volens trzeba przyznać, że nie sposób zohydzić postacie krzepiące serca Polaków w czasie zagrożenia ojczyzny. Akademia Szwedzka uhonorowała też „Chłopów” Reymonta, uznając ten epos prozą za „absolutnie uniwersalny”.

Malowany słowem lipecki pejzaż przenosił w świat wyobrażeń, „wieś (…) niby czerwono-żółta liszka”, wyschłe łożyska strumieni, rzędy potężnych topoli to tło dla prezentacji hardych chłopów żyjących w harmonii z naturą, lekceważących nicnierobienie i nieznużonych niekończącą się walką o przetrwanie. Na pozór błahe prace, na co dzień wykonywane przez hoże, skrzętne gospodynie rozbuchały się do rangi mitu.

Ponadpięćdziesięcioletni zastój w laurach dla polskich twórców zwarzył nieco nastroje pseudouczonych, ale niebawem, wbrew zrzędzeniu żądnych triumfów malkontentów, ogłoszono, że Czesław Miłosz otrzymał nagrodę za „bezkompromisową wnikliwość w ujawnianiu zagrożenia człowieka w świecie pełnym konfliktów”.

Charyzmatyczny poeta wierzył w niezwyciężony ludzki rozum, ale w tużpowojennym okresie żarliwie szerzył też potrzebę sfery sacrum. Nie mitrężąc czasu dostrzeżono kolejną postać w parnasie polskich poetów – Wisławę Szymborską. Jej pełna ironii poezja dążąca do reinterpretacji świata to nie lada gratka, ale i niechybnie arcytrudne wyzwanie.

Nie zawahajmy się wreszcie przyznać, ile ochów i achów rozległo się po ogłoszeniu Nagrody Nobla dla sulechowianki – Olgi Tokarczuk. Jedni rzewnie hołubili pisarkę, inni lekceważąco żachnęli się: „Ależ to cuda-niewidy”. Nie dostrzegając chimerycznych opinii, przymrużmy oczy i zanurzmy się w pełnym magii świecie wykreowanym przez autorkę.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE