reklama
reklama

Droga z Mielca do autostrady podzieli wsie? Trwa spór o warianty

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: GDDKiA

Droga z Mielca do autostrady podzieli wsie? Trwa spór o warianty - Zdjęcie główne

Nowa droga z Mielca do autostrady? Gorąca dyskusja na sesji powiatu | foto GDDKiA

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPowiat mielecki może wkrótce doczekać się długo wyczekiwanej inwestycji drogowej. Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił przetarg na opracowanie Studium Techniczno-Ekonomicznego dla nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 985, który połączy Mielec z Dębicą, omijając tereny zabudowane. Droga ma mieć około 22 km długości, połączyć rondo w Rzochowie z węzłem Dębica Wschód na autostradzie A4 i znacząco odciążyć centrum Mielca oraz pobliskie miejscowości. Co wiemy na temat planów województwa?
reklama

Podczas sesji Rady Powiatu mieleckiego temat nowej drogi wzbudził żywą dyskusję. Starosta Kazimierz Gacek podkreślał, że mimo starań wciąż brakuje konkretnego dialogu z biurem marszałka:

Co najmniej od kwietnia staram się umówić spotkanie z jego biurem, z kancelarią pana marszałka, sekretariatem i to nie wychodzi. Telefon mam pełen prób umówienia się. Nie wiem, co to jest, że tego czasu tak ciągle brakuje.

Starosta opisał też ostatnie spotkanie z Podkarpackim Zarządem Dróg Wojewódzkich oraz firmą Promost Consulting, która przygotowuje studium techniczno-ekonomiczne:

Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich zorganizował 26 sierpnia spotkanie z firmą Promost Consulting... poprosiliśmy, żebyśmy mogli uczestniczyć niekoniecznie online, tylko tam na miejscu w spotkaniu, ponieważ dotychczas żeśmy byli pomijani przy jakichkolwiek rozmowach. Nikt niczego z nami nie konsultował, ani nie rozmawiał. A mamy coś do powiedzenia w sprawie tego, co tu się dzieje w komunikacji na terenie powiatu. Ale nie byliśmy do tego wcześniej proszeni. Pierwszy raz zostaliśmy 26 sierpnia uczestnikami takiego spotkania. 8 września ma być spotkanie u nas. 

reklama

Starosta wskazał też główne problemy do rozwiązania przy planowaniu drogi: przebieg przez wsie, kwestie środowiskowe i połączenia z innymi drogami:

Tych kresek [planowanych przebiegów dróg] było chyba z dziewięć, różnych pomysłów odnośnie tego, którędy ma przebiegać droga pomiędzy Rzochowem a Dębicą wschód. Zwróciłem uwagę na to, jakie parametry będzie miała ta nowa droga wojewódzka, o ile przyśpieszy ruch, o ile poprawi jakość, o ile szybciej transport towarowy z Mielca dotrze do autostrady, o ile szybciej ta nowa droga spowoduje, że przejedziemy z Mielca do autostrady. Ile dzięki wybudowaniu drogi zaoszczędzą firmy, które eksportują z Mielca towary, wypuszczają je w świat? Myślę, że temu ma służyć ta nowa droga. Zwróciłem również uwagę, że niekoniecznie będzie się nią jechało szybciej, ponieważ nowa droga w niektórych wariantach przebiega, można powiedzieć, przez środek wsi, dzieli te wsie na dwie części, głównie na terenie naszego powiatu, rozdziela miejscowości. Są też warianty, które idą przez obszary ochrony przyrody. Na co zwrócił uwagę pan nadleśniczy, Eryk Maziarski.  Będziemy musieli tę drogę wojewódzką jakoś połączyć drogami powiatowymi i gminnymi, bo tam jest gęsta zabudowa. W obszarze wszystkich takich skrzyżowań będzie na pewno spowolnienie ruchu. Będzie trzeba szukać jakichś rozwiązań celowych.

reklama

Starosta zwracał uwagę, że ważne jest również połączenie drogi z planowaną południową obwodnicą Mielca:

Jeżeli jest oczekiwanie, żeby powiat wykonał koncepcję południowej obwodnicy Mielca od Piątkowca do Rzochowa, to nie wiem, czy ta koncepcja ma skończyć się na rondzie w Rzochowie, a później przenosi ruch przed wiaduktem na drugą stronę linii kolejowej. A jeżeli będzie się skończyła na rondzie w Rzochowie, to wiemy, że po drugiej stronie Wisłoki mamy Kiełków, mamy Bożą Wolę i tam mamy polder...  I tam trzeba ciągnąć ponad kilometr mostu. Zapytałem się,  gdzie będziemy się włączać z tą obwodnicą: czy po prostu to będzie poniżej Rzochowa, czy bardziej w kierunku Przecławia? Ale wtedy tam trzeba będzie wybudować kolejny wiadukt nad drogą obecnie wojewódzką i nad torami kolejowymi. Na te zapytania uzyskałem jedną odpowiedź: że Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich poradzi sobie z zadaniami, że umie budować i wiadukty i mosty, także nawet kilometrowy może zrobić. Zwróciłem uwagę na to, że warianty zachodnie byłyby dla nas lepsze. I skierowałem taką uwagę, że przeprowadzenie mostu, nawet tego kilometrowego, w okolicy Rzochowa, wypuszczenie ruchu na drugą stronę i skierowanie go na Dębicę Zachód  ma lepszą perspektywę i służy lepiej transportowym potrzebom powiatu mieleckiego. Cztery miesiące ma firma razem z Podkarpackim Podkarpackim Zarządem Dróg Wojewódzkich, aby opracować już w miarę konkretnie koncepcję. Później one będą konsultowane z samorządami gmin i powiatu. Jako starosta jestem zobowiązany przede wszystkim reprezentować interesy mieszkańców naszego powiatu i szukać najlepszych rozwiązań dla ich potrzeb, dla potrzeb tutejszego biznesu, firm transportowych, producentów.

reklama

 Radni również włączyli się do dyskusji. Mikołaj Skrzypek pytał o parametry techniczne i integrację z planowaną obwodnicą:

Czy to ma być droga jednojezdniowa, dwujezdniowa, czy tam są jakiekolwiek parametry? Czy naprawdę jest tak, że województwo nie ujmuje, czy nie bierze pod uwagę tego, że powiat zamierza domykać obwodnicę po stronie południowo-zachodniej? Rysuje się ileś wariantów, które zdają się być zawieszone w powietrzu i nie połączone z czym innym.

Starosta odniósł się także  do szczegółów technicznych:

Parametry techniczne nowego odcinka drogi wojewódzkiej 985: kategoria drogi wojewódzka, klasa drogi G, nośność 115 ton na oś pojazdu, kategoria ruchu minimalnie KR3, przekrój drogi: jedna jezdnia, dwa pasy ruchu, klasa obciążeń obiektów inżynieryjnych: pierwsza, długość odcinka budowlanego około 22 km, ponadto budowa dróg dla pieszych i rowerów.

reklama

Opisał również planowane przebiegi drogi:

Dwa przebiegi były po stronie lasu, po wschodniej stronie i do tych przebiegów były wątpliwości środowiskowe związane między innymi z tym, że tam obok są miejsca, gdzie mają być ujęcia wody, strefa ochrony zbiornika wód podziemnych, gdzie miasto planowało zrobić ujęcia wody do pozyskiwania do sieci miejskiej. Były warianty, które przecinają Biały Bór, Rzemień, Rzochów, Dobrynin i przechodzą mocno w terenach zabudowanych. Potem były trzy warianty, które idą obok Wisłoki, ale po zachodniej stronie Wisłoki - tu były uwagi odnośnie spraw związanych z bezpieczeństwem powodziowym. Potem był jeden wariant po zachodniej stronie, przy samej Wisłocie, gdzie również były uwagi związane z bezpieczeństwem powodziowym.  Był jeden wariant po zachodniej stronie i on zakładał wybudowanie mostu gdzieś w okolicy Rzochowa, a potem drugi most tam gdzieś na Wisłoce i wprowadzenie tego ruchu z powrotem na Dębicę Wschód. Kolejny wariant był tym wariantem, który kiedyś myśmy narysowali. Bardziej na zachód. Zwróciłem uwagę, że lepiej byłoby, żeby może go podłączyć do Dębicy Zachód - mniej obciążonego zjazdu.

 

Radny Józef Rybiński również poparł apel o zachodni przebieg drogi:

–Ta obwodnica zachodnia, pewnie tak na chłopski rozum, byłaby najbardziej logiczna i uzasadniona. Ona praktycznie szłaby w większości przez tereny puste, między Wylowem a Łączkami, między Łączkami a Rudą, Dąbrówką...  Piękniej i lepiej dla rozwoju byłoby, żeby [droga] szła w kierunku gminy Czarnej. A może do Borowej, do nowego węzła autostrady, albo do obwodnicy Pilzna? Przecież najwięcej transportu idzie na południe Europy i na zachód Europy. Transport, jeżeli by szedł przez tereny niezurbanizowane, byłby najbardziej przyjazny.

Radny Stanisław Kagan dodał:

Widać, że jeszcze wiele spraw jest do przedyskutowania, do rozwiązania. Dobrze by było, żebyśmy jako radni powiatowi mieli wiedzę, bo będziemy kiedyś podejmować decyzję. Chciałbym, żebyśmy nie unikali tych spraw związanych z rozwojem infrastruktury drogowej w powiecie mieleckim. Musimy dyskutować, żeby rozwiązania były tu z naszej strony najlepsze dla naszego powiatu i dla miasta Mielca. Jeśli tego nie zrobimy, to ktoś za nas zadecyduje. Ja się cieszę, że ta sprawa połączenia miasta Mielca z autostradą w ogóle trafiła na wokandę, że w ogóle się dyskutuje, że się rozmawia. Jest to bardzo ważne. Jest też sprawa połączenia z drogą krajową 9. Powinniśmy się tym zainteresować. I jak do tego doprowadzić, żeby kiedyś miasto Mielec mogło się połączyć z drogą numer 9 od strony Cmolasu. Trzeba zdecydowanie zawczasu zabiegać, żeby później był właściwy efekt. To są rozwiązania, które czy my włączymy się, czy nie, one będą, ale musimy zabiegać, żeby były najlepsze dla naszego powiatu.

Radni zapowiedzieli dalsze rozmowy i konsultacje z samorządami gmin i powiatu, tak aby finalny przebieg drogi był możliwie optymalny zarówno dla mieszkańców, jak i dla lokalnego biznesu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo